Higenamina w suplementach diety – wyniki badania w USA

Avatar photo
higenamina

Światowa Agencja Antydopingowa (ang. World Anti-Doping Agency, WADA) dodała higenaminę do listy substancji zabronionych w sporcie w 2017 r. Międzynarodowy zespół badaczy zdrowia publicznego opublikował recenzowane badanie dokumentujące niedokładnie oznakowanie i potencjalnie szkodliwe ilości tej substancji w suplementach, m.in. dla osób odchudzających się i sportowców, dostępnych w sprzedaży przed dodaniem przez WADA higenaminy do listy substancji zabronionych w sporcie.

higenamina
molekuul / 123RF

Opierając się na wynikach, badacze zachęcają konsumentów do zachowania ostrożności przy spożywaniu suplementów oznaczonych jako zawierających higenaminę. Wyniki zostały opublikowane ostatnio w recenzowanym czasopiśmie „Clinical Toxicology”.

Niebezpieczna higenamina

Zachęcamy sportowców wyczynowych i amatorów, a także zwykłych konsumentów, do zastanowienia się dwa razy przed spożyciem produktu zawierającego higenaminę” – komentuje John Travis, naukowiec z NSF International i współautor badania. Poza tym, że jest to substancja zabroniona dla sportowców, niektóre z suplementów zawierają ekstremalnie wysokie dawki tego środka o wątpliwym bezpieczeństwie stosowania i potencjalnym ryzyku sercowo-naczyniowym ich po spożyciu. Z tego badania wynika, że ​​często nie ma możliwości, aby konsument wiedział, jaka ilość higenaminy jest rzeczywiście w produkcie, który przyjmują.

Wyniki badania

Niezależne badanie zostało przeprowadzone przez naukowców z globalnej organizacji zdrowia publicznego NSF International, Harvard Medical School (USA) oraz National Institute for Public Health and the Environment (RIVM) w Holandii. Naukowcy przeanalizowali 24 produkty oznaczone jako zawierające higenaminę lub synonimy jak „norkoklauryna”.

Odkryli potencjalnie szkodliwe ilości stymulantów, od ilości śladowych do 62 mg na porcję. Z 24 przetestowanych produktów tylko 5 miało podane na etykiecie określoną ilość higenaminy, ale na żadnym ta dawka nie była dokładna. W oparciu o wskazówki co do stosowania umieszczone na etykietach, konsumenci mogli być narażeni na działanie do 110 mg higenaminy dziennie. Ryzyko zdrowotne związane z przyjmowaniem higenaminy pozostaje słabo poznane, ale naukowcy przypominają, że jako agonista beta-2 jest zabroniony przez WADA, dlatego też takie suplementy diety są zakazane w diecie sportowców.

Czym jest higenamina?

Higenamina jest związkiem pochodzenia roślinnego. Jest naturalnym składnikiem kilku tradycyjnych środków leczniczych, takich jak korzeń Tojadu. Nie jest wiadomo jeszcze, w jaki sposób będzie skutkowało wysokie dawkowanie w przypadku ludzi, ale seria wstępnych badań sugeruje, że może mieć wyraźny wpływ na zdrowie serca i inne narządów.  Istnieje potrzeba kolejnych badań.

Zobacz również
traganek

Autorzy badania informują także, że chociaż od czasu analiz ilości higenaminy w suplementach mogła ulec zmianie, to nadal w czerwcu 2018 r. w bazie danych etykiet suplementów diety National Institute of Health wymieniano ponad 30 marek środków oznaczonych jako zawierające higenaminę.

Źródło: Pieter A. Cohen, John C. Travis, Peter H. J. Keizers, Frederick E. Boyer, Bastiaan J. Venhuis. The stimulant higenamine in weight loss and sports supplements,. Clinical Toxicology, 2018;