Jedzenie z zegarkiem w ręku

Ciekawą poradą dla nałogowych podjadaczy, którzy cierpią na nadwagę może być stosowanie żelaznych godzin posiłków. Zostało już wykazane, że ograniczenie się do określonych godzin jedzenia ma wpływ na to, że jemy mniej niepotrzebnego jedzenia w przeciwieństwie do diety w której takich zasad nie ma. Jak to działa?

Dieta z zegarkiem w ręku

Ważne jest ustalenie sobie godzin w których jemy śniadanie, drugie śniadanie, obiad, kolację. Można do tego dodać podwieczorek, czas na przegryzienie czegoś. Ważna jest w tym przypadku konsekwencja, ponieważ epidemią jest obecnie to, że ludzie mają skłonność do podjadania w każdej wolnej chwili. Bardzo sprzyja temu spędzanie czasu w domu, przy telewizorze i komputerze, gdzie chętnie sięga się po przegryzkę. Wielu ludzi siedzi do późnych godzin nocnych sięgając po niepotrzebne jedzenie.

Zegar naszego ciała

Prawda jest taka, że o ile sami przestawimy się na taki tryb życia, to naturalnym dla naszego organizmu jest inny zegar, w którym ciało może odpocząć, przetrawić to co zjemy w ciągu dnia. Stabilizacja godzin wpływa więc nie tylko na to, że jemy mniej niepotrzebnego jedzenia, lecz też lepiej spożywane posiłki pożytkujemy.