Praca dla dietetyka to nie tylko układanie diet w zaciszu własnego gabinetu – w USA w ostatnich kilku latach początkowo nieśmiało, teraz coraz częściej sieci supermarketów zatrudniają na etacie dietetyków. Po co?
Supermarket dietitian
Zawód funkcjonuje i jak widać po ilości ogłoszeń pracy za oceanem już się przyjął – spotkać możecie się najczęściej z nazwą supermarket dietitian, retail RD albo in-store dietitian. Ta nowinka to z jednej strony poszukiwanie przez supermarkety przewagi w obsłudze klienta nad konkurencją, z drugiej zaś popyt na tego typu usługi. Nawet u nas w Polsce możecie natknąć się na ogłoszenia niektórych poradni dietetycznych o ofertach „zakupów z dietetykiem” – taka usługa zazwyczaj kosztuje od kilkudziesięciu do kilkuset złotych za godzinę. Ze świeczką można szukać osób, które faktycznie z takiej usługi skorzystały.
Wychodząc naprzeciw wątpliwościom przy zakupie klientów supermarkety poszukują licencjonowanych dietetyków, którzy dzielą się swoją wiedzą z konsumentami w momencie zakupów spożywczych. W USA pierwszych dietetyków w supermarkecie na etat przyjmowano już ponad trzy dekady temu, jednak dopiero teraz pomysł się przyjął, zaś sami dietetycy pracują bezpośrednio z konsumentami w sklepie. Zmianę większość dietetyków postrzega jako zmianę na lepsze – w końcu pozwala to szerokiemu gronu odbiorców porozmawiać ze specjalistą w cztery oczy i daje realne szanse na poprawę jakości spożywanego jedzenia każdego dnia. Czy tak też będzie w Polsce? Zobaczymy. Na ten moment warto się przyjrzeć co taki dietetyk robi.
Zakres obowiązków dietetyka w sklepie
Tak naprawdę zawód dietetyka sklepowego jeszcze się nie wykrystalizował i zakres obowiązków jest różny w przypadku każdego pracodawcy. Może on obejmować wsparcie przy oznakowaniu produktów w sklepie (co jest zdrowym wyborem a co nie), opracowywanie materiałów promocyjnych i edukacyjnych dla konsumentów, pomoc klientom przy zakupie przy półkach sklepowych, tournee po sklepie z klientami, pomoc na stronie internetowej i social media, demonstracje produktów, porady dla klientów (jak czytać etykiety produktów?), prowadzących specyficzny rodzaj diety (np. osoby z celiakią na diecie bezglutenowej). To także działania na (pośrednio) promocję sklepu przez aktywność w wydarzeniach społeczności lokalnej związanych ze zdrowym stylem życia – wykłady, pokazy sztuki kulinarnej, tworzenie specjalnych przepisów i tym podobne.
Jak wyglądają zarobki dietetyka w supermarkecie?
Tu również odpowiedź brzmi: to zależy. Zazwyczaj nie różnią się one mocno od tych, które są do osiągnięcia w tradycyjnym gabinecie – ale też są supermarkety, które płacą więcej niż taka średnia. Wiele też zależy od zakresu obowiązków, godzin pracy (często to praca w weekendy, o nietypowych porach), doświadczenia i osiąganych wyników w pracy.
Dla kogo praca dietetyka sklepowego?
Przede wszystkim w tej formie pracy znacznie mocniejszy nacisk kładzie się na umiejętność prezentacji, kontaktu z klientem – tutaj jest to kwestia kluczowa. Ta forma pracy wymaga też często więcej elastyczności i odporności na stres. Mniej jest jednak papierologii, więcej bezpośredniej pracy z ludźmi. Jeśli ktoś lubi taki styl pracy – to może być to ciekawa alternatywa.
Czekamy z niecierpliwością aż ten pomysł wejdzie śmiało również do polskich sklepów.
W międzyczasie przeczytaj o 62 innych pomysłach na pracę dla dietetyka.
