Food frauds – nie daj się złapać w pułapkę producentów żywności
Wraz z rozwojem produkcji żywności rośnie również częstość zjawiska „food frauds”. „Food frauds” to fałszowanie żywności i manipulowanie informacjami w taki sposób, aby produkt był jak najchętniej kupowany przez społeczeństwo. Producenci żywności są coraz bardziej kreatywni w oszukiwaniu konsumentów. Jest to bardzo poważny problem zagrażający zdrowiu, a także obniżający ich jakość życia. W związku z tym konieczna jest ochrona konsumentów poprzez zapewnienie im wyłącznie takiej żywności, która spełnia wszystkie wymogi i standardy jakościowe.
Czym jest zafałszowany środek spożywczy?
Zgodnie z ustawą z dnia 25 sierpnia 2006 roku o bezpieczeństwie żywienia i żywności zafałszowany środek spożywczy jest to środek, którego skład lub inne właściwości zostały zmienione, a konsument nie został o tym w odpowiedni sposób poinformowany. Jest to również środek, w którym wprowadzone zmiany mają na celu ukrycie jego rzeczywistego składu lub innych właściwości. Dodatkowo według tej samej ustawy „Środek spożywczy jest środkiem spożywczym zafałszowanym, w szczególności, jeżeli:
- dodano do niego substancje zmieniające jego skład lub obniżające jego wartość odżywczą,
- odjęto składnik lub zmniejszono zawartość jednego lub kilku składników decydujących o wartości odżywczej lub innej właściwości środka spożywczego,
- dokonano zabiegów, które ukryły jego rzeczywisty skład lub nadały mu wygląd środka spożywczego o należytej jakości,
- niezgodnie z prawdą podano jego nazwę, skład, datę lub miejsce produkcji, termin przydatności do spożycia lub datę minimalnej trwałości albo w inny sposób nieprawidłowo go oznakowano,
wpływając przez te działania na bezpieczeństwo środka spożywczego” (1).
Po co stosuje się „food frauds”?
Przyczyną fałszowania żywności jest między innymi chęć zwiększenia zysku poprzez zmniejszenie kosztów produkcji. Ponadto ukrycie złej jakości produktu, zwiększenie konkurencyjności cenowej produktu, a także ukrycie błędów procesu technologicznego. Skutki zafałszowania żywności nie odczuwają tylko oszukiwani konsumenci. Również uczciwi producenci, którzy, mimo że przestrzegają wszystkich wymogów i zasad, przegrywają podczas nieuczciwej konkurencji z innymi producentami. W przypadku ujawnienia informacji o zafałszowaniu żywności tracą również jej producenci. Są przez to narażeni na utratę rynków zbytu, a także na wysokie kary finansowe. Kontrolą jakości produktów spożywczych w Polsce zajmują się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta (UOKiK) oraz Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno- Spożywczych (IJHARS), a na ich stronach internetowych publikowane są aktualne raporty z kontroli (klik, klik) (2).
Przykładowe „food-frauds”
Nieprawidłowa informacja o zawartości składników
Producenci żywności mogą nas oszukiwać na wiele różnych sposobów. Jednym z nich jest podawanie nieprawidłowego składu produktu oraz zaniżanie lub zawyżanie zawartości danego składnika w produkcie. Zdarza się, że producenci żywności podają nieprawidłową zawartość procentową składników zawartych w danym produkcie spożywczym. Jest to bardzo często spowodowane dostosowaniem produktów do wymogów prawnych umożliwiających produkcję i ich dalszą sprzedaż.
Ile masła w maśle?
W 2017 r. w związku ze wzrostem cen masła UOKiK zbadał ich jakość w laboratoriach. Pomimo tego, że masła nie były fałszowane tłuszczami roślinnymi, to kilka z nich zawierało zbyt dużo wody w produkcie. Wedle przepisów Unii Europejskiej prawdziwe masło powinno zawierać 80-90% tłuszczu oraz musi być wyłącznie pochodzenia mlecznego. W przypadku masła jego producenci wykorzystują również inne sztuczki, aby zmylić konsumenta, np. umieszczają na opakowaniu napis „Extra”. Konsument odruchowo myśli, że kupuje masło, chociaż tej nazwy nie ma na opakowaniu, a w rzeczywistości może być to np. mix tłuszczów roślinnych. (3).
W 2015 roku firmę Masmal Diary ukarano karą ponad 1,4 mln złotych za sprzedaż masła zafałszowanego tłuszczem roślinnym. Dla przykładu „Masło ekstra” tej firmy zawierało 61,8 % tłuszczu, a taki produkt zgodnie z prawem nie może nazywać się masłem. Dodatkowo etykiety wprowadzały konsumentów w błąd, informując ich o tym, że kupują masło (4).
Opakowanie swoje, wnętrze swoje…
UOKiK takie nieprawidłowości wykazał także podczas kontroli wyrobów garmażeryjnych w 2019 roku. Z 78 partii produktów przebadanych w laboratorium 35% z nich zostało zakwestionowanych. Zauważono między innymi, że zawierały mniej niektórych składników, niż mówiła etykieta, np. 7-9% mniej ozorów w galarecie. Inna wykazana nieprawidłowość to fakt, że w pyzach było tylko 25% nadzienia, chociaż na opakowaniu widniała informacja, że jest go nie mniej niż 30%. Dodatkowo w kotletach mielonych pojawiła się wołowina, a w pierogach z mięsem dróg, chociaż nie było ich podanych w wykazie składników na opakowaniach (5).
Takie praktyki stosowane przez producentów żywności mają na ogół na celu zapewnienie korzyści gospodarczej. Dzieje się to właśnie poprzez zastąpienie określonej żywności lub składnika żywności składnikiem o niższej cenie lub niższej jakości i niepoinformowaniu o zmianach konsumentów (6).
Nieprawidłowe oznakowanie produktów
Bardzo często konsument jest wprowadzany w błąd za pomocą informacji podawanych na opakowaniu. Dlatego bardzo ważne jest dokładne czytanie składu i informacji na opakowaniach produktów. Takie nieprawidłowości zostały wykryte podczas kontroli wyrobów garmażeryjnych przez UOKiK, o której była mowa także w przypadku nieprawidłowych informacji w składzie. Zauważono, że 83 partie badanych produktów było nieprawidłowo oznakowanych.
W przypadku dań w opakowaniach między innymi brakowało oznaczeń w języku polskim oraz pełnej nazwy wyrobu. W niektórych produktach był również utrudniony dostęp do informacji o dacie minimalnej trwałości. Źle wskazano miejsce, gdzie się ona znajduje, a także termin przydatności do spożycia podano nieprawidłowo. Nieprawidłowo podana data ważności produktu powoduje, że sprzedawany produkt nie spełnia wymogów bezpieczeństwa żywności. Dodatkowo na opakowaniu dań widniały warzywa i przyprawy, które nie wchodziły w skład produktu. Przykładem może być pietruszka, czosnek i pomidor na opakowaniu knedli z truskawkami (5).
Problem z produktami na wagę
Nieprawidłowości związane z nieprawidłową informacją na opakowaniu zostały również wykryte podczas kontroli Inspekcji Handlowej w 2019 roku. Została wtedy przeprowadzona kontrola produktów spożywczych sprzedawanych luzem, na wagę lub na sztuki – ciastek, ciast, pieczywa, ryb i bakalii. W trakcie tej kontroli stwierdzono takie nieprawidłowości jak m.in. niewłaściwa struktura ciastek oraz niezadeklarowana w składzie obecność barwników; obecność konserwantów w bakaliach, które nie były podane w składzie, inna niż zadeklarowana zawartość cukru i soli w słodyczach, nieprzyjemny zapach ryb.
Skontrolowano również znakowanie produktów, gdzie aż 78% skontrolowanych partii pieczywa było oznakowane nieprawidłowo. W przypadku aż 1/3 skontrolowanych partii brakowało wykazu lub był on podany niewłaściwie (np. bez wykazu alergenów czy pełnej nazwy składnika). Często brakowało też nazwy produktu lub wprowadzała ona w błąd konsumenta. Na przykład w przypadku ciastek „markizy cytrynowe” w składzie nie było cytryny, tylko jej aromat. Dodatkowo przy niektórych ciastka stosowane było oznaczenie „domowe”. W ich składzie znalazły się jednak dodatki w postaci konserwantów, barwników i regulatorów kwasowości (7).
Podwójna jakość produktów spożywczych
Konsumenci zwracają również uwagę na fakt, że niektóre produkty spożywcze różnią się składem w zależności od tego, do jakiego kraju są dystrybuowane, a konsumenci nie są w żaden sposób o tym informowani. Przykładem takich różnic w produktach jest np. kawa, która jest sprzedawana pod tą samą marką, a także w podobnym opakowaniu, jednak w dwóch krajach różni się pod względem zawartości cukru i kofeiny.
Innym przykładem może być również różna zawartość ryb w mrożonych paluszkach rybnych w poszczególnych krajach, chociaż są one sprzedawane w takim samym lub bardzo podobnym opakowaniu.
Za granicą inaczej…
Wykazywane różnice w składzie są o tyle istotne, że mogą wpływać na decyzję konsumenta o zakupie danego produktu. Sprawą tą zajęła się Komisja Europejska, przeprowadzając badanie podwójnej jakości produktów spożywczych. Podczas tego badania zbadano prawie 1400 produktów spożywczych w 19 krajach UE. Wykazano, że 9% produktów, których przód opakowania był taki sam w krajach członkowskich UE, miały także inny skład. Dodatkowo 22% produktów, które również różniły się składem, miały bardzo podobny do siebie przód opakowania. Łącznie jest to 31% nieprawidłowo sprzedawanych produktów spożywczych.
Komisja Europejska podaje, że nie istnieje spójny wzór geograficzny w zakresie stosowania tych samych lub podobnych opakowań dla produktów o różnym składzie. Ponadto różnica w składzie stwierdzona w badanych produktach nie musi stanowić różnicy w jakości produktu (8).
Na ten temat wypowiedział się również Jean-Claude Juncker, przewodniczący Komisji Europejskiej w latach 2014-2019 „Nie powinno być tak, że w niektórych krajach sprzedaje się żywność niższej jakości niż w innych państwach, mimo identycznego opakowania i marki. Teraz musimy nadać odpowiednie uprawnienia organom krajowym, aby wyeliminować wszelkie nielegalne praktyki, gdziekolwiek mają miejsce. W Europie nie może być konsumentów drugiej kategorii” (9).
Prawo Unii Europejskiej oraz zasady jednolitego rynku umożliwiają handlowcom wprowadzanie różnych produktów na różnych rynkach. Jednocześnie towary tej samej marki mogą być dostosowywane do różnych rynków geograficznych, ale tylko z uwagi na uzasadnione i obiektywne czynniki. Ponadto producenci żywności są odpowiedzialni za poinformowanie konsumenta o różnicach między produktami. Tylko w takim przypadku konsumenci, podczas podejmowaniu decyzji o zakupie, mogą zrozumieć, że zmiana w składzie produktu sprawiła, że produkt jest zdrowszy lub dzięki temu zawiera lokalne składniki (10), (11).
Wykrywanie zafałszowań żywności
Ze względu na to, że żywność fałszuje się za pomocą coraz bardziej skomplikowanych metod, stosuje się coraz bardziej skomplikowane techniki ich wykrycia. W zależności od rodzaju produktu i tego, do jakiej grupy produktów spożywczych on należy, wykorzystuje się różne metody. Np. do kontroli soków owocowych wykorzystuje się nowocześnie techniki analizy instrumentalnej i statystycznej, które ustalają zawartość poszczególnych składników badanego soku, przy okazji uwzględniając wpływ wielu czynników (m.in. odmiana owoców i stopień ich dojrzałości, przebieg procesu technologicznego). W przypadku zafałszowania miodu poprzez dodatek cukru buraczanego przeprowadzana jest analiza oligosacharydów powstających podczas hydrolizy cukru (2).
W ostatnich latach coraz bardziej istotne stały się również metody oparte na analizie DNA. Jest to spowodowane tym, że niektóre techniki np. testy immunologiczne dobrze sprawdzają się w przypadku surowej żywności, ale tracą swoją zdolność rozróżniania, gdy są stosowane do żywności gotowanej lub wysoko przetworzonej. Wiele technik nie rozróżnia również materiałów ściśle ze sobą związanych na poziomie chemicznym. Przykładowo oliwa z oliwek i oliwa z orzechów laskowych są podobne pod względem chemicznym. Zwykłe metody analityczne nie znajdują zatem zastosowania w celu wykrycia zafałszowania oliwy z oliwek olejem z orzechów laskowych. W przypadku wykrycia kraju lub regionu pochodzenia produktów analiza DNA ma moc rozróżniającą, ponieważ definicja odmiany lub gatunku jest zależna od sekwencji DNA w genomie. DNA jest również bardziej odporne na zniszczenie w procesie przetwarzania żywności (zwłaszcza gotowania i sterylizacji) niż inne substancje znacznikowe (12).
Wpływ zafałszowanych produktów spożywczych na zdrowie
Organizacja Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (Food and Agriculture Organization of the United Nations – FAO) uznała, że fałszowanie żywności może zagrażać zdrowiu ludności w szczególny sposób, ponieważ ta celowa i zamierzona manipulacja składem środków spożywczych generuje bezpośrednie, pośrednie i techniczne czynniki ryzyka dla zdrowia.
Bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia może powodować zatajanie informacji o skażeniu chemicznym i biologicznym żywności, a także stosowanie niedozwolonych dodatków, które pozornie podnoszą jakość produktów. Dotyczy to przede wszystkim osób mających alergię, a także nietolerancję na dany produkt lub składnik żywności. Dodanie do żywności alergizującego składnika i ukrycie tego faktu w wykazie składników może spowodować wystąpienie poważnych konsekwencji u konsumenta. Może pojawić się natychmiastowa reakcja ze strony skóry, układu pokarmowego czy oddechowego, a także w skrajnych przypadkach wystąpić zagrażający życiu wstrząs anafilaktyczny.
Składniki alergizujące mogą być przypadkowymi zanieczyszczeniami produkcyjnymi. Może się zdarzyć, że dodano je celowo, np. w celu poprawienia konsystencji produktu, a nieuczciwi producenci mogą zataić tę informację. Pośrednie ryzyko występuje w sytuacji, gdy konsument jest narażony na długotrwałe działanie zafałszowanego produktu. Mimo iż jest spożywane w małych ilościach, kumuluje się w organizmie. Może ono wynikać między innymi z celowego dodawania do żywności konserwantów i barwników czy zatajania informacji o skażeniach metabolitami pleśni. Gdy producent żywności celowo fałszuje dokumenty jakościowe i higieniczne produktu mamy do czynienia z technicznym ryzykiem. Produkt nie spełnia określonych wymogów, dlatego nie powinien być wprowadzany na rynek (13).
Co mówią statystyki?
Spożywanie zafałszowanej żywności może powodować konsekwencje dla zdrowia zarówno jako łagodne schorzenia, ale także takie zagrażające życiu. W 2010 roku według WHO ponad 600 mln osób zachorowało, a ok. 420 tys. zmarło z powodu chorób pokarmowych, wywołanych przede wszystkim nieodpowiednią (zatrutą, skażoną, zafałszowaną) żywnością lub wodą pitną (14).
Oszacowano również, że zła jakość żywności jest przyczyną ponad 200 schorzeń. Mogą pojawiać się między innymi problemy ze wzrokiem, zawroty głowy, alergie czy astma. Dodatkowo spożywanie przez społeczeństwo zafałszowanej żywności uniemożliwia skuteczną prewencję występowania innych chorób takich jak nowotwory, choroby krążenia czy cukrzycę (13).
Podsumowanie
Producenci żywności opracowali mnóstwo metod fałszowania żywności i zatajania informacji na temat składu i pochodzenia produktów. W celu zapewnienia bezpieczeństwa żywności i ochrony konsumentów przeprowadzane są przez UOKiK kontrole umożliwiające wykrycie nieprawidłowości oraz nałożenie kar finansowych na producentów fałszowanej żywności. Fałszowana żywność w niektórych przypadkach może być niebezpieczna dla zdrowia człowieka, dlatego konsumenci powinni być świadomi tego problemu. Aby uniknąć kupna zafałszowanego produktu, konsumenci podczas robienia zakupów powinni dokładnie sprawdzać etykiety produktów spożywczych, zwracać uwagę na ich datę ważności, warunki przechowywania i miejsce pochodzenia. Pomocne jest również sprawdzanie aktualnych raportów z kontroli UOKiK i NIKu dotyczące jakości produktów spożywczych.
Bibliografia
- Ustawa z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia.
- Zdzislaw, Targonski & Stój, Anna. (2005). Zafałszowania żywności i metody ich wykrywania. Zywnosc: Nauka, Technologia, Jakosc. 45. 30-40.
- Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów https://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=13796 21.10.2020 r.
- Urząd Ochorny Konkurencji i Konsumentów https://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=11423 21.20.2020.
- Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów https://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=15689 23.10.2020.
- Johnson, R.. (2014). Food fraud and „Economically motivated adulteration” of food and food ingredients. Congressional Research Service. 1-40.
- Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów https://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=16001 21.10.2020.
- Komisja Europejska https://ec.europa.eu/jrc/en/news/dual-food-quality-commission-releases-study-assessing-differences-composition-eu-food-products 20.10.2020 r.
- Juncker Jean- Claude. Orędzie o stanie Unii, 13.09.2017 r.
- Komisja Europejska Podwójna jakość produktów spożywczych. Nowe wytyczne dla państw członkowskich UE. 26.09.2017r.
- Komisja Europejska https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/pl/QANDA_19_3333 20.10.2020 r.
- Woolfe M, Primrose S. Food forensics: using DNA technology to combat misdescription and fraud. Trends Biotechnol. 2004;22(5):222-226.
- Bąk – Sypień Irena i Karwowski Bolesław. Wpływ zafałszowań na jakość zdrowotną żywności. Hygeia Public Health. 2018, Tom 53(1), strony 52-61.
- World Health Organization. (2015). WHO estimates of the global burden of foodborne diseases: foodborne disease burden epidemiology reference group 2007-2015. World Health Organization.
Dietetycy.org.pl » Dietetyka » Food frauds – nie daj się złapać w pułapkę producentów żywności
Ukończyłam studia licencjackie na kierunku dietetyka na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Planuję dalej kontynuować swoją edukację na studiach magisterskich na tej samej uczelni. Moim głównym obszarem zainteresowań jest edukacja żywieniowa oraz psychodietetyka. Poza dietetyką moją pasją jest muzyka i śpiew.