NIK o żywieniu w szkołach (raport)
NIK o żywieniu w szkołach. Dzisiaj Najwyższa Izba Kontroli upubliczniła raport dotyczący wdrażania zasad zdrowego żywienia w szkołach w latach 2015-2016. Kontrola została podjęta, ponieważ statystyki dotyczące problemów z nadwagą i otyłością są rosnące pomimo podejmowania kolejnych działań mających temu zapobiec. W szczególności zaś wprowadzone 1 września 2015 zakaz sprzedaży niezdrowych produktów w szkołach. Jak podaje NIK na samą akcję „szklanka mleka” wydano blisko 886 mln zł, zaś na „owoce w szkole” 325 mln zł.
Jakie są wyniki kontroli NIK?
NIK skupił się na kontroli 10 jednostek zarządu terytorialnego oraz 20 szkołach podstawowych z kilku województw. Raport opiera się min. na badaniach BMI aż 10 778 uczniów, ankietach wśród 2290 rodziców i 316 nauczycieli.
W trakcie kontroli ustalono, że:
- W 19 z 20 gmin nie zbiera się informacji o statystykach dzieci z nieprawidłową masą ciała
- W 10 z 20 szkół dyrekcja nie występowała o zbiorcze wyniki badań przesiewowych
- Szkoły biorą udział w akcjach „Mleko w szkole” oraz „Owoce w szkole”. Statystyki codziennego spożycia dla mleka wynoszą jednak 56,7%, zaś owoców 53%.
- Zdarzały się przypadki (2 z 20), że samochody transportujące produkty nie zapewniały prawidłowej temperatury przechowywania jedzenia
- Obiady serwowane uczniom nie spełniały norm żywienia (białka, węglowodany, tłuszcze)
- Średnia zawartość białka była na poziomie 169% do 462% EAR
- Średnia zawartość tłuszczów od 90% do 333% EAR
- Średnia zawartość węglowodanów od 136% do 300% EAR
- W 12 na 14 przypadków zbyt duża ilość sodu
- W 8 przypadkach na 14 ilość sodu została przekroczona ponad trzykrotnie
- Spadła liczba dzieci spożywających obiady w szkole
- Cena obiadu wzrosła w niektórych przypadkach nawet 2,5 krotnie
- Przerwy obiadowe były w złym momencie (zbyt wcześnie) lub trwały zbyt krótko (przykład: 10 minut przerwy na stołówce na 90 uczniów, gdzie wydawano obiad dla 101 uczniów)
Organizacja obiadów w szkole
W przypadku organizacji obiadów stwierdzano niewłaściwy stan pomieszczeń sanitarnych (4 z 20). W 5 na 17 przypadkach asortyment sklepików szkolnych nie był zgodny z przepisami, w 6 z 20 szkół dzieci nie miały dostępu do wody pitnej. W trzech szkołach zamontowane były poidełka.
Jak NIK ocenia realizację programu?
NIK w podsumowaniu pisze między innymi, że „żadna ze skontrolowanych szkół nie zapewniła obiadów spełniających normy żywienia uczniów”, ponadto „Szczególnie niepokojący był także spadek liczby
dzieci korzystających z obiadów szkolnych. Był on największy w szkołach, w których zrezygnowano z prowadzenia własnych stołówek. Jak wykazała kontrola, organizacja obiadów przez ajenta lub firmę cateringową wiązała się ze znacznym wzrostem cen, co w ocenie NIK było główną przyczyną rezygnacji
rodziców z tej formy żywienia w szkole.”
Ten efekt widoczny jest na poniższym wykresie
Pełna treść raportu NIK: https://www.nik.gov.pl/plik/id,14601,vp,17066.pdf
Dietetycy.org.pl » Aktualności » NIK o żywieniu w szkołach (raport)