Koncern produkujący napoje słodzone wobec pojawiających się co chwila głosów na temat szkodliwości powszechnie stosowanej substancji słodzącej – aspartamu, zdecydował się z niej zrezygnować i zastąpić ją sukralozą (inaczej splenda), czyli pochodną sacharozy, trzykrotnie słodszą od aspartamu. Na początek zmiana zostanie wprowadzona na terenie USA z oznaczeniem na etykiecie „Now Aspartam Free” (teraz bez aspartamu).
Czołowe koncerny produkujące napoje korzystały do tej pory z aspartamu w szczególności do słodzenia napojów „dietetycznych”, czyli o obniżonej kaloryczności. Co ważne – zarówno FDA jak i UE wskazują na to, że aspartam w obecnie stosowanych dawkach jest bezpieczny (czytaj więcej). Niemniej Pepsi zdecydowało się na ten krok, badając obawy konsumentów, które w głównej mierze powodowały spadającą sprzedaż dietetycznych napojów gazowanych.
Główny konkurent Pepsi – Coca-Cola na razie pozostaje przy słodzeniu aspartamem. Według przedstawicieli Pepsi smak napoju nie powinien być znacznie różny od dotychczasowego, natomiast konsumenci mogą się spodziewać odrobinę innego posmaku.
Źródło: geek.com
