Suszone śliwki kalifornijskie w kontekście bezpieczeństwa żywności w Polsce

Avatar photo

Nad jakością żywności w Polsce czuwa kilka instytucji, w tym, między innymi Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) i podległa pod niego Państwowa Inspekcja Sanitarna (PIS, zwyczajowa nazwa: sanepid). Badania i nadzór nad jakością i bezpieczeństwem żywności prowadzą także Najwyższa Izba Kontroli i Instytut Żywności i Żywienia.  

Instytucje te opierają swoje działania na dostępnych rozporządzeniach prawa żywnościowego zarówno krajowego, unijnego jak i globalnego (Codex Alimentarius – Kodeks Żywnościowy)

Każdy kraj Unii Europejskiej ma prawo do tworzenia własnych, krajowych systemów jakościowych, w Polsce obowiązuje ich kilka.

Świadomy konsument?

Można więc wyciągnąć wniosek, że polski konsument jest chroniony przez tak wiele instytucji czuwających nad wysoką jakością i bezpieczeństwem dostępnej żywności, że w zasadzie nie powinien przykładać dużej wagi do aspektu jakości żywności. Rzeczywiście, jak wynika z badań przeprowadzonych wśród polskich konsumentów,  opublikowanych w 2018 roku na łamach czasopisma Handel Wewnętrzny ich wiedza w tej dziedzinie jest niewystarczająca.

Analiza danych wykazała, że konsumenci często nabywają produkty czytając tzw. informacje marketingowe, które mają jedynie upewnić konsumenta o wysokiej jakości produktu (np. dotyczące HACCP oraz ISO 22000, które jest obligatoryjne w każdym zakładzie produkcyjnym). Nie czytają natomiast informacji istotnych przy zakupie produktów spożywczych, tj. skład produktu, termin przydatności do spożycia, które są podstawowym źródłem wiedzy o danym produkcie. Znajomość zasad dotyczących znakowania żywności przydaje się w dokonywaniu prawidłowych wyborów żywieniowych. Dotyczy to także produktów niskoprzetworzonych o prostym składzie takich jak chociażby suszone owoce czy orzechy.

Różne kraje, różna jakość

Głośnym echem w mediach społecznościowych odbiło się badanie zlecone przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczące pojęcia „podwójnej jakości żywności”. Przeprowadzone zostało wśród polskich konsumentów i opublikowane w 2018 roku w formie raportu dostępnego na stronie (https://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=14842 ). Jak wynika z tego opracowania Polacy nie mają wyrobionych poglądów ani podstawowej wiedzy o zjawisku podwójnej jakości żywności. O pojęciu tym nie słyszało aż 86 proc. osób ankietowanych. Badani wiedzę czerpią przede wszystkim ze swojego doświadczenia, opinii innych czy przekazów w mediach.

Większość jest przekonana, że jeżeli produkty dostępne w różnych krajach, wyglądają tak samo, to muszą mieć identyczny skład, co nie zawsze jest prawdą. Organizatorzy badania  Zakupili 37 par artykułów żywnościowych w polskich i niemieckich sklepach, przeanalizowali  ich składy i stwierdzili że w 4 z nich znacząco różni się pod względem jakości.

Prawie połowa ankietowanych wskazała, że są skłonni zapłacić więcej za produkt lepszej jakości. Oznacza to, że konsumenci zwracają uwagę na aspekt jakości żywności, a cena nie jest jedynym kryterium w podejmowaniu decyzji o zakupie konkretnego środka spożywczego, co było priorytetem jeszcze kilka lat temu. Konsumenci przykładają coraz więcej uwagi do kraju pochodzenia zakupywanych przez siebie produktów. Cenione i poszukiwane są produkty lokalne, których marka jest już ugruntowana na rynku. Podobnie jak produkty zagraniczne w doborze których, klienci sugerują się sposobem produkcji oraz zachowaniem wysokich standardów jakości utrzymywanych przez zakłady. Dobrym przykładem wysokiej dbałości o standardy jakościowe surowca jak i produktu końcowego są kalifornijskie zakłady produkujące śliwki. Z tego powodu konsument ceniący śliwki kalifornijskie i szukający oryginalnych śliwkę pochodzących z tego regionu, powinien zwrócić szczególną uwagę na kraj pochodzenia (USA).

Dodatki do żywności

Początek roku w branży spożywczej rozpoczął się dość burzliwie, a to za sprawą raportu Najwyższej Izby Kontroli o nadzorze nad stosowaniem dodatków do żywności. To co i w jakiej ilości można dodać do środków spożywczych jest ściśle określone przepisami unijnymi jak i polskimi rozporządzeniami. Obecnie dopuszczonych jest 330 różnych dodatków do żywności i jak podaje NIK przeciętny Polak spożywa łącznie w ciągu roku około 2 kg tych substancji. Producenci żywności nie zawsze z dużą starannością stosują się do obowiązujących przepisów.

Jak wykryła NIK na 35 próbek żywności 5 nie pokrywało się z deklaracjami producenta pod względem jakościowym jak i ilościowym. NIK w swoim raporcie stwierdza, że brakuje   właściwego nadzoru nad stosowaniem dodatków do żywności, a obecne rozwiązania są mało skuteczne.

Ważne by konsument potrafił świadomie dokonywać wyborów środków spożywczych pod kątem jakości i potencjalnej zawartości E dodatków. Jak obliczyli eksperci z NIKu w Polsce, podobnie jak w innych krajach rozwiniętych, ok. 70 proc. diety przeciętnego konsumenta stanowi żywność przetworzona w warunkach przemysłowych, zawierająca substancje dodatkowe. Klientów, poszukujących wysokojakościowych produktów o niskim stopniu przetworzenia, bez żadnych substancji dodatkowych, a w dodatku o udowodnionym prozdrowotnym działaniu, warto zainteresować kalifornijskimi śliwkami suszonymi. Konsumenci często nie zdają sobie sprawy, że niektóre suszone owoce mogą być utrwalane związkami siarki. Śliwki kalifornijskie nie wymagają takich zabiegów, gdyż utrwalane są jedynie w procesie suszenia lub z niewielkim dodatkiem sorbinianu potasu, który nie ma negatywnego wpływu na ludzki organizm. Do tego można spotkać również śliwki kalifornijskie organiczne, bez konserwantów. Jak widać na tym przykładzie edukacja żywieniowa konsumentów jest tak istotna by mógł on podejmować rozważne decyzje przy zakupie produktów spożywczych.

Jak wybierać żywność o wysokiej jakości

Przede wszystkim należy zwracać baczną uwagę na etykiety produktów i nie chodzi tu o kierowanie się grafiką, nazwami fantazyjnymi i komunikatem reklamowym. Uważne czytanie składów, tabeli składników odżywczych, terminów przydatności do spożycia i minimalnej trwałości. Przydatne będą także strony internetowe publikujące porównania składów produktów spożywczych z danej kategorii (jogurty, majonezy, mieszanki śniadaniowe, wędliny itp).

Konsument musi zdawać sobie sprawę z tego ze tak naprawdę niewiele jest produktów, do których nie wolno stosować dodatków. Do takich produktów należy przede wszystkim żywność nieprzetworzona, miód, masło, mleko pasteryzowane i sterylizowane, naturalna woda mineralna, kawa, herbata liściasta. Warto jest poszukiwać jak najmniej przetworzonych produktów o krótkich składach.

Do tej kategorii idealnie wpisują się suszone owoce takie jak śliwki suszone pochodzące z  Kalifornii, do których wyprodukowania użyto jedynie dojrzałych owoców i tradycyjnej metody utrwalania jakim jest suszenie. Dojrzałość surowca znacząco podnosi walory smakowe gotowego produktu, którego nie trzeba już dodatkowo dosładzać  Kalifornia słynie z bardzo wysokich standardów produkcji, które przekładają się na wysoką jakość owoców. Taka przekąska lub dodatek do dań jest doskonałą alternatywą dla np. wysoko przetworzonych batonów, w których składzie można znaleźć kilka E dodatków, syrop glukozowo-fruktozowy a przede wszystkim nasycony tłuszcz palmowy i śladowe ilości błonnika.

Wybór należy do Ciebie! Staraj się wybrać świadomie i jako wyznacznik dobrego wyboru miej jakość produktu! 

  1. https://www.uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=14842
  2. Badanie: „Opinie i doświadczenia polskich konsumentów w zakresie występowania podwójnej jakości produktów”. Kantar Public na zlecenie UOKiK. Termin badania: listopad-grudzień 2017 r. 
  3. HANDEL WEWNĘTRZNY 2018;2(373):246-260 Anna Kowalska Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu Wiedza konsumentów na temat bezpieczeństwa żywności i stosowane przez nich sposoby ograniczania ryzyka zagrożenia
  4. http://podr.pl/wp-content/uploads/2017/07/Krajowe-Systemy-Jako%C5%9Bci-%C5%BBywno%C5%9Bci-1.pdf
  5. https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/e-w-zywnosci-bez-kontroli.html

Artykuł przygotowany w ramach współpracy portalu dietetycy.org.pl i California Prune Board, organizacji reprezentującej branżę suszonej śliwki z Kalifornii, będącej światowym liderem w badaniach nad właściwościami odżywczymi suszonej śliwki. 

Więcej informacji dla dietetyków można znaleźć na stronie: californiaprunes.pl/centrum-zasobow/dietetycy-ochrona-zdrowia/