Wiosenne przeboje na talerzu

Avatar photo
wiosenne przeboje

Wraz z nastaniem wiosny czujemy więcej energii do działania, czujemy się zdrowsi i bardziej radośni. W ślad za tym dobrym samopoczuciem o wiele chętniej sięgamy również po nowalijki – pyszne wiosenne warzywa i owoce, które nadają naszej diecie o wiele bardziej zdrowy i lekki charakter. Na jakie świeże okazje możemy liczyć w warzywniakach w najbliższych tygodniach? Oto niektóre z nich.

Wiosenne warzywa

Czerwona na zewnątrz, biała w środku i intensywnie ostra w smaku, czym świeższa tym lepsza. Świetnie nadaje się do jedzenia na surowo jako przekąska jak i jako składnik pysznych kanapek oraz sałatek – rzodkiewka. Potrafi nasycić pomimo małej kaloryczności i zawiera cenne witaminy z grupy B, aminokwasy siarkowe oraz witaminę C. Jeśli natomiast brak nam będzie apetytu – to z pomocą może przyjść zielony szczypiorek – roślina stanowiąca stały punkt kulinarny jako bogata w witaminę C zdrowa przyprawa.

Inną rośliną bardzo kojarzoną z okresem wiosennym jest rabarbar – w Polsce jest on powszechnie uprawiany i jest chętnie dodawany do placków, soków. Na tym oczywiście nie kończą się jego możliwości. Niestety osoby mające problem z kamieniami nerkowymi powinny go unikać ze względu na kwas szczawiowy, który zawiera w dużej ilości.

O walorach odżywczych młodych marchewek nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Pomysłami na wiosenne potrawy i przekąski z wykorzystaniem młodych marchewek można obdzielić oddzielny artykuł – na pewno znajdą się w niejednej wiosenne zupie, surówkach, świeżo wyciśniętym soku. To jeden z warzywnych hitów sezonu – przy niskiej kaloryczności zawiera całe bogactwo cennych minerałów (w tym karotenów) oraz witamin.

Zobacz również
kasztany jadalne

Wiosenne owoce

Choć do szczytu wiosennego sezonu owocowego należy jeszcze odrobinę poczekać to już można się psychicznie przygotować na to, co nas czeka późną wiosną. Do menu wkroczą świeże truskawki – bogate w witaminę C oraz flawonoidy. Gdzieś pod koniec maja targi zaś zaroją się od pysznych czereśni, które choć pochłaniamy często w sezonie w olbrzymich ilościach, to są one stosunkowo niskokaloryczne. Dla osób dbających o linię warty polecenia jest również inny owoc, który można kupić późną wiosną – agrest.

I tu drobna uwaga jeszcze na marginesie – niezależnie od tego jak bardzo lubimy wiosenne warzywa i owoce należy też z nimi nie przesadzać, ponieważ często pierwsze warzywa i owoce (szczególnie te liściaste) zawierać mogą dużo azotanów.

A Wy na jakie owoce i warzywa czekacie z największym utęsknieniem tej wiosny? Piszcie w komentarzu !