Wody smakowe – dlaczego stanowią niebezpieczeństwo dla dzieci?

Wabiące wzrok, niejednokrotnie z postaciami bajkowymi etykiety wód smakowych, często skupiają uwagę najmłodszych konsumentów. Producenci wód smakowych stosując nieprawidłowe zasady zdrowego żywienia, dosypują do swoich produktów cukier i inne poprawiacze smaku, aby najmłodsi konsumenci zapamiętali na długo niepowtarzalny, a zarazem abstrakcyjny smak napoju.

Rodzice w dużym stopniu podają swoim dzieciom napoje, ich upodobanie żywieniowe może wynikać z niższej ceny tych produktów w porównaniu do soków. Stanowisko Grupy Ekspertów w sprawie zaleceń dotyczących spożycia wody i innych napojów przez niemowlęta, dzieci i młodzież, w swoim badaniu potwierdziła, że nektary i napoje stanowią większy procentowy udział płynów w ciągu dnia niż soki owocowe [1]. Do kategorii napojów przynależą aromatyzowane napoje, potocznie określane wodami smakowymi.

pixabay, cc0

Producenci wód mineralnych/źródlanych, coraz częściej poszerzają swoją działalność, wprowadzając na rynek aromatyzowane napoje. W swoich recepturach produkcyjnych co prawda stosują wody mineralne/źródlane, ale też dodają wiele polepszaczy smaku tj. np. cukier, aromat. Rodzice, wybierając wody smakowe do spożycia dla swoich dzieci, mogą sugerować się dobrą reputacją marki, która w swojej działalności prowadzi naturalne wody mineralne/źródlane. Analizując jakość wód smakowych, można doszukać się w nich wielu substancji nie odżywczych dla dzieci tj.: acesulfam k, sukraloza, aspartam, sacharyna sodowa, cyklaminian sodu, a także środek konserwujący jakim jest benzoesan sodu. Obecność soku owocowego w napojach aromatyzowanych stanowi rzadkość.

W jednym z badań naukowych, przeanalizowano deklarowaną przez producentów zawartość węglowodanów na etykietach wód smakowych, w stosunku do faktycznej zawartości sacharozy, glukozy, fruktozy w tych produktach (Ryc.1.) [2]. Analizie poddano pięć marek wód smakowych, dostępnych na polskim rynku tj.: Żywiec Zdrój, Wysowianka Lemon, Kubuś Waterr, Arctic Plus, Nałęczowianka. Potwierdzono sumaryczną ilość węglowodanów, deklarowaną przez producentów na etykietach produktów. Jednocześnie można stwierdzić, że analizowane wody smakowe zawierają duże ilości cukru, w 100 ml mieści się między 3-6 g węglowodanów przyswajalnych.

Ryc.1.Zawartość węglowodanów w badanych napojach aromatyzowanych

Żródło: Bilek M., Matłok N., Kaniuczak J., Gorzelany J.: Sugar and inorganic anions content in mineral and spring water-based beverages. Roczniki Państwowego Zakładu Higieny 2014, 65 (3), 195.

Cukier biały – często dodawany do napojów aromatyzowanych, niekorzystnie wpływa na organizm każdego człowieka, szczególnie dla rozwijających się dzieci. Niestety, duża grupa ludzi nie zauważa skutków ubocznych nadmiernej konsumpcji cukru. Istnieje wiele badań naukowych, dowodzących, że nadmierne spożycie cukru powoduje szereg zmian chorobotwórczych w organizmie. Na podstawie raportu „I he Joint WHO/hAO bxpert Consultation on Diet, Nutrition and the Prevention of Chronic Disease” jako składnik sprzyjający rozwojowi chorób cywilizacyjnych, wyodrębniono między innymi cukier [3]. W ogólnopolskim badaniu, na grupie 400 dzieci w wieku 4 lat przeprowadzonych w 2007 r. dowiedziono, że sacharoza w diecie dzieci dostarczana jest w największym stopniu wraz z sokami, napojami, nektarami oraz kompotami [4].

Aktualnie, sacharozę w produktach spożywczych, zastępuje się w dużym stopniu syropem glukozowo-fruktozowym, zwanym także wysokofruktozowym syropem kukurydzianym (high-fructose corn sweetener, HFCS). Jest to składnik niekorzystnie wpływający na organizm dzieci, należy go unikać w diecie.  Istnieje wiele badań dowodzących, że duże spożycie fruktozy sprzyja hipertriglicerydemii oraz może powodować niealkoholowe stłuszczenie wątroby. Zaobserwowano, że fruktoza poprzez zwiększenie stężenia kwasu moczowego we krwi, może przyczynić się do powstania nadciśnienia tętniczego. Powoduje zmniejszoną wrażliwość organizmu na działanie insuliny, zakłóca funkcjonowanie hormonów leptyny i greliny. Insulina, leptyna, grelina są hormonami utrzymującymi równowagę energetyczną organizmu. Obniżony poziom insuliny, leptyny i podwyższony poziom greliny w ustroju, przyczyniają się do zwiększonej podaży wysokokalorycznych pokarmów. Fruktoza nie wpływa na pojawienie się poposiłkowej hiperinsulinemii, która stymuluje wydzielanie hormonu – leptyny. Leptyna nadaje uczucie sytości, gdy nie jest wydzielana to następuje wzmożony apetyt i w konsekwencji przyjmuje się więcej pożywienia do organizmu [5]. HFCS jest produktem przemysłowym, koszt produkcji syropu glukozowo-fruktozowego jest niski, stąd cieszy się uznaniem wśród producentów żywności.

Woda jest podstawowym komponentem organizmu człowieka. Według Europejskiej Agencji ds. Bezpieczeństwa Żywności, dzienne zapotrzebowanie na wodę dla dzieci w wieku 2-3 lat powinno wynosić 1300 ml, a u dzieci w wieku 4-8 lat 1600 ml. W skład całkowitej podaży wody w ciągu dnia, wchodzą soki i napoje [1]. Aktualnie wśród dzieci w wieku przedszkolnym, popularne staje się spożycie dosładzanych tzw. „wód smakowych”.  Masowe spożycie wysokoprzetworzonych produktów, może przyczynić się do rozwoju otyłości, chorób układu krążenia, próchnicy, cukrzycy typu drugiego. Rodzice i opiekunowie wpływają na jakość spożywanych płynów przez dzieci, dlatego znajomość wzorców dietetycznych przy wyborze soków i napojów musi być im znajoma. W trosce o prawidłowy rozwój dzieci, nie zaleca się podaży wód smakowych – należy podawać dzieciom wodę źródlaną lub mineralną z dodatkiem soku owocowego – np. cytryny, pomarańczy.

Źródła:

[1] Woś H., Weker H., Jackowska T., Socha P., Chybicka A., Czerwionka-Szaflarska M., i. in.: Stanowisko Grupy Ekspertów w sprawie zaleceń dotyczących spożycia wody i innych napojów przez niemowlęta, dzieci i młodzież. Standardy Medyczne Interna 2010, 1, 7-15.

[2] Bilek M., Matłok N., Kaniuczak J., Gorzelany J.: Sugar and inorganic anions content in mineral and spring water-based beverages. Roczniki Państwowego Zakładu Higieny 2014, 65 (3), 193-197.

[3] Neuhoff-Murawska, J., Socha P., Socha J.: Soki: zalety i zagrożenia w żywieniu dzieci i młodzieży. Standardy Medyczne, 2007, 4, 91-99.

[4] Koszowska A, Dittfeld A, Nowak J: Cukier – czy warto go zastąpić substancjami słodzącymi? Nowa Medycyna 2014, 1, 36-41.

[5] Kretowicz M., Goszka G. , Brymora A., Flisiński M., Odrowąż-Sypniewska G., Manitius J.: Czy istnieje związek pomiędzy dziennym spożyciem fruktozy a wartościami ciśnienia tętniczego i stężeniem kwasu moczowego u chorych z przewlekłą chorobą nerek bez cukrzycy? Nadciśnienie tętnicze, 2011, 15 (6), 341-346.

Dietetyk,

Aneta Pietrzak