Wiemy, że te przepyszne kanapki na ciepło z wołowiną zawojowały świat dzięki swojemu wspaniałemu smakowi. Jednak należą do żywności fast-food, która kojarzy nam się z bombą kaloryczną i niezdrowym jedzeniem. Ale czy zawsze hamburgery są niezdrowe?
Istnieje kilka odmian tej szybkiej, ciepłej przekąski. W zależności czy dodamy do środka ser czy też zastąpimy wołowinę kurczakiem lub rybą, uzyskujemy inne walory smakowe oraz zdrowotne. Słowo „zdrowotne” to dziwnie określenie w stosunku do hamburgera, ale jednak możliwe. Jeśli nie jesteśmy w stanie zrezygnować z tego jedzenia, wystarczy trochę zmienić jego recepturę, by w pełni cieszyć się jego walorami i to nie tylko smakowymi.
Hamburgery są niezdrowe głównie ze względu na wysoką zawartość tłuszczów (i to tych niezdrowych) oraz soli. Dodatkowo zawierają zdecydowanie za mało witamin i błonnika. Poza tym hamburgery dostępne w restauracjach mają bardzo wysoką kaloryczność (225 – 300 kcal) i zwyczajnie zapychają żołądek zamiast powoli uwalniać odpowiednie składniki. Jak zatem stworzyć hamburgera żeby był smaczny i zdrowy? Nic prostszego.
Zdrowe hamburgery
Najlepiej wybrać odpowiednio składniki, by były świeże i nie zawierały za dużo substancji niepożądanych. W hamburgerze najlepiej komponuje się wołowina. Należy jeść to mięso nawet kilka razy w miesiącu, gdyż jest świetnym źródłem białka, żelaza i witamin (np. B12 której brakuje w produktach roślinnych). Spokojnie można też dodać zamiast mięsa wołowego mięso z indyka lub kurczaka. Kotlety najlepiej smażyć na beztłuszczowej patelni lub na grillu. Zamiast jasnej bułki, pieczywa tostowego lub specjalnych bułek do hamburgerów, które są mało wartościowe odżywczo, warto użyć grahamki lub bułki razowej. I tu uwaga: to nie kolor świadczy o tym czy bułka jest razowa tylko ziarno z jakiego została wykonana!
Skoro mamy już podstawę, trzeba zastanowić się nad dodatkami. Świeże warzywa mają niewiele kalorii zatem można dodawać je praktycznie bez ograniczeń. Poza tym to w surowych warzywach znajduje się wiele witamin i mikroelementów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Zaczynamy od sałaty, która zawiera żelazo, wapń, magnez oraz witaminy A, C, D i E. Dodatkowo dzięki zawartości kwasu foliowego i antyoksydantów chroni przed wolnymi rodnikami i wspiera układ krążenia. Do tego dodajemy paprykę, która zawiera dużo witaminy C, a ta wspomoże wchłanianie żelaza. Zamiast świeżego ogórka radzę sięgnąć po kiszonego, który wspiera mikroflorę w jelitach. Poza tym zawierają kwas foliowy i witaminy A, C oraz szereg witamin z grupy B. Żeby było kolorowo dodajemy cebulę, która często nazywana jest naturalnym antybiotykiem. A na koniec pomidor dla utrzymania pięknego wyglądu bowiem, posiada on likopen, który chroni przed procesem starzenia się tkanek.
Do całości można dodać majonez i keczup własnoręcznie robiony dzięki czemu jeszcze bardziej zmniejszymy ilość dostarczanej soli. Po takim przygotowaniu można delektować się smakiem hamburgera bez obaw.
Przeczytaj również:
