Efekt jo-jo w praktyce na podstawie własnych doświadczeń
Podejrzewam, że większość osób, które otworzyły ten tekst wie czym jest tzw. efekt jo-jo. Według mnie jest to najbardziej niszczące psychicznie zjawisko w odchudzaniu. Pojawia się po miesiącach wyrzeczeń jedzeniowych oraz wielu dniach spędzonych na siłowni.
Moment kiedy osiągnęliśmy wymarzoną masę ciała jest naszym wielkim zwycięstwem z samym sobą. Tylko my wiemy ile energii, czasu oraz pieniędzy w to zainwestowaliśmy. Mamy poczucie, że świat należy do nas i teraz jesteśmy w stanie już osiągnąć wszystko. Płeć przeciwna zaczyna się nami interesować, znajomi gratulują oraz pytają o sposób na schudnięcie, więc jesteśmy w centrum zainteresowania oraz czujemy się docenieni.
Jak wiele osób doświadcza efektu jo-jo?
Niestety, patrząc na statystyki, w zależności od źródła, mówi się, że 75-95% osób po terapii odchudzającej wraca do poprzedniej masy ciała. Wynika to w dużej mierze z naszej fizjologii. Komórki tłuszczowe tworzą się we wczesnym dzieciństwie, potem namnażają się w okresie pokwitania, następnie mogą tylko zwiększać swoją masę. Dlatego jeśli byliśmy dziećmi z nadwagą jest nam bardzo trudno schudnąć, a tym bardziej utrzymać preferowaną masę ciała.
Jako teraźniejsi lub przyszli rodzice musimy zadbać odpowiednio wcześnie o prawidłowy rozwój i przyrost naszych dzieci. O programowaniu masy ciała mówi się już w okresie prenatalnym
Zaklęty krąg odchudzania to fakt
🔎 Pewne badanie [1] przeanalizowało negatywne konsekwencje interpersonalne i psychologiczne związane z „jojo dieting”, czyli wahaniem wagi związanym z częstym byciem na diecie. Autorzy przeprowadzili wywiady z 36 dorosłymi, którzy doświadczyli wahania masy ciała. Wyniki pokazują, że większość uczestników nie rozpoczęła diety ze względów zdrowotnych, lecz z powodu społecznego nacisku na utratę wagi. Masa ciała stała się centralnym punktem ich życia, co doprowadziło do obsesji na jej punkcie i negatywnych konsekwencji zdrowotnych. Z takiej spirali bardzo ciężko jest uciec.
Skąd bierze się efekt jo-jo?
Ale wracając do radosnego momentu po schudnięciu. Czujemy się dobrze, mamy mnóstwo energii, możemy przenosić góry… Mija miesiąc, dwa i dobre samopoczucie z niską masą ciała zaczyna zamieniać się w wewnętrzny niepokój, zdenerwowanie, zaburzenia koncentracji, a spowodowane jest to zauważeniem przez nas, że masa ciała nie zmniejsza się już więcej mimo restrykcji dietetycznych oraz kontynuowania intensywnych ćwiczeń. Mamy coraz mniej siły i motywacji do trzymania diety i treningów, wobec czego masa ciała zaczyna raptownie się zwiększać, wtedy jesteśmy już bliscy poddania się i całkowitego powrotu do poprzedniego stylu życia…
🔎 Warto dodać, że za efektem jo-jo stoją też procesy zachodzące w organizmie. Naukowcy z ETH Zurich odkryli [2], że komórki tłuszczowe posiadają epigenetyczną „pamięć” stanu otyłości, która utrzymuje się nawet po utracie masy ciała. Ten mechanizm sprawia, że powrót do poprzedniej masy ciała jest bardziej prawdopodobny, co wyjaśnia efekt jo-jo.
Jak to było u mnie…
Dodatkowo u mnie (po schudnięciu 20 kg w ciągu 6 miesięcy), znacząco pogorszył się wzrok, wypadła mi znaczna część włosów, a te które zostały stały się suche i matowe. Ale i tak najgorszym skutkiem zbyt szybkiego spadku masy ciała są zaburzenia hormonalne, które są ze mną niestety do dziś.
Wagę 48 kilogramów udało mi się utrzymać przez ponad rok. Wtedy byłam z siebie niesamowicie dumna oraz dodało mi to pewności siebie. Osoby, które kiedykolwiek się odchudzały wiedzą co mam na myśli ;)
Potem zaczęły się już tylko wizyty u okulisty, endokrynologa, ginekologa, diabetologa i psychologa.
Nie wróciłam całkiem do poprzedniego stylu życia, pewne nawyki są ze mną do dziś, jednak obecnie ważę prawię tyle co przed wpadnięciem na pomysł z odchudzaniem. Ta kosztowna przygoda dużo mnie nauczyła i dzięki niej studiuję teraz dietetykę i mam świadomość jaką wewnętrzną walkę prowadzi każda osoba na diecie odchudzającej. Jednak nie polecam nikomu tego co sama przeżyłam.
Podsumowanie – jak pokonać efekt jo-jo?
Podsumowując:
- Zmniejszenie masy ciała jest możliwe, jednak warto dłużej sumiennie na niego pracować. Trzeba być cierpliwym i silnym psychicznie.
- Odchudzanie nie może polegać na przyjmowaniu małej ilości kalorii! To po niskokalorycznych, niskowęglowodanowych oraz wysokobiałkowych dietach najczęściej występuje efekt jo-jo.
- Proces odchudzania powinien być kontrolowany przez specjalistę a dieta rozpisana przez doświadczonego dietetyka, a nie ściągnięta z Internetu albo od koleżanki z biura.
- Nie czekajmy, aż nasze BMI będzie wskazywało na otyłość. Już przy niedużej nadwadze powinniśmy reagować i zastanowić się co robimy źle, że waga wzrasta. Wtedy droga do prawidłowej masy ciała będzie dużo prostsza.
- Niestety przytyć jest bardzo łatwo, „zrzucić nadprogramowe” kilogramy już nie.
- Polskie dzieci są jednymi z najgrubszych w Europie. Jak najszybciej zadbajmy o nasze dzieci, aby w przyszłości nie musiały zmagać się z problemem odchudzania i zaburzeń na tle swojego wyglądu.
Jeśli Wy również macie za sobą jedną lub kilka prób odchudzania podzielcie się w komentarzach jakie jeszcze konsekwencje mogą wynikać z wahań masy ciała.
Bibliografia:
- Romo, L., Earl, S., Mueller, K. A., & Obiol, M. (2024). A Qualitative Model of Weight Cycling. Qualitative Health Research, 10497323231221666.
- Hinte, L. C., Castellano-Castillo, D., Ghosh, A., Melrose, K., Gasser, E., Noé, F., … & von Meyenn, F. (2024). Adipose tissue retains an epigenetic memory of obesity after weight loss. Nature, 1-9.
- Data pierwotnej publikacji: 7.06.2018
- Data ostatniej aktualizacji o wyniki badań: 20.11.2024
Dietetycy.org.pl » Dietetyka » Odchudzanie » Efekt jo-jo w praktyce na podstawie własnych doświadczeń
Absolwentka dietetyki klinicznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie i Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Pracowała w przychodni na warszawskim Ursynowie, gdzie prowadziła konsultacje dietetyczne z dziećmi, w ramach programu walki z otyłością, finansowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Doświadczenie zdobyła też podczas licznych praktyk w szpitalach i poradniach dietetycznych. W wolnym czasie pisze artykuły naukowe i popularnonaukowe. Pracowała również w Centrum Dietetycznym w Rzeszowie. Obecnie wykładowca akademicki na uczelni w Jarosławiu oraz dietetyk online w firmie Telemedico i „Zmiana Sylwetki” Arkadiusza Szuby.