Jak funkcjonuje żywność funkcjonalna?

Avatar photo
żywność funkcjonalna

Żywnością funkcjonalną możemy definiować żywność zwyczajową, wówczas gdy poza rolą odżywczą, możemy udowodnić jej korzystny wpływ na funkcjonowanie organizmu, polegający na poprawie stanu zdrowia bądź zmniejszeniu ryzyka wystąpienia chorób. Żywność funkcjonalna swoją postacią nie różni się od żywności konwencjonalnej, a swoje prozdrowotne oddziaływanie wykazuje w ilościach, które zwyczajowo mogą być przyjęte z dietą. Pożądany efekt zdrowotny, jaki wywiera żywność funkcjonalna związany jest z obecnością w niej odpowiednich substancji bioaktywnych np.: oligosacharydów czy bakterii probiotycznych, w fizjologicznie optymalnych proporcjach.

Surowce, które mogą być użyte do produkcji żywności funkcjonalnej, muszą pochodzić ze specjalnych upraw czy hodowli i są to wysoce wyselekcjonowane odmiany.

Dobrym przykładem żywności funkcjonalnej są artykuły spożywcze, zawierające bakterie probiotyczne oraz prebiotyki, które oprócz dostarczenia do organizmu niezbędnych makro- i mikroelementów, dostarczają także mikroorganizmów lub/i nietrawionych polisacharydów. Mają one korzystny wpływ profilaktyczny lub terapeutyczny na ogólny stan zdrowia.

Wszystkie bioaktywne składniki żywności funkcjonalnej mogą być również produkowane w postaci tabletek, kapsułek, kropli czy syropów, ale wówczas określamy je jako nutraceutyki.

Oprócz artykułów spożywczych wzbogacanych bakteriami probiotycznymi do żywności funkcjonalnej zaliczamy :

  • produkty wzbogacane sterolami (stanolami) – zapobiegają miażdżycy i chorobie niedokrwiennej serca, liczne badania wskazują, że spożywanie 2-3g steroli dziennie znacząco wpływa na obniżenie poziom „złego” cholesterolu. Zazwyczaj do takich produktów fortyfikowanych sterolami zaliczamy margaryny miękkie. Ja nie zachęcam do ich spożywania, ponieważ sterole odnajdziemy w wielu produktach spożywczych. Naturalnym źródłem steroli są oleje roślinne (np. kukurydziany, rzepakowy), orzechy i nasiona (np. sezam, migdały), produkty zbożowe (otręby pszenne, chleb pełnoziarnisty), owoce (pomarańcze, figi, grejpfruty), warzywa (np. brukselka, kalafior, brokuły). Ale UWAGA !!! Nie zaleca się, aby dieta obfitowała (czyli zawierała dawki powyżej 2g) w sterole roślinne u dzieci do 5r.ż., kobiet ciężarnych oraz karmiących piersią – ponieważ do prawidłowego rozwoju młodych organizmów niezbędny jest cholesterol. W praktyce naprawdę bardzo trudno zbilansować dietę tak, aby zawierała ona choćby 1,0g steroli na dobę dla jednej osoby, niemniej jednak stanowczo odradzam spożywanie margaryn przez dzieci (nawet te borykające się z otyłością) oraz przez przyszłe mamy i mamy karmiące piersią.
  • Do żywności funkcjonalnej zaliczamy również produkty wzbogacane w kwasy OMEGA-3. O ich dobroczynnym wpływie na organizm człowieka wszyscy wiedzą. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe poprawiają pracę mózgu, chronią przed zwyrodnieniem plamki żółtej, chorobami serca i układu krążenia, zapobiegają powstawaniu zakrzepów i zatorów, obniżają poziom triglicerydów oraz „złego” cholesterolu.
  • Produkty wysokobłonnikowe, czyli przygotowane z ziaren z pełnego przemiału, to również przykład żywności funkcjonalnej – wśród najważniejszych funkcji błonnika należy wymienić: zapobieganie miażdżycy, obniżenie ryzyka kamicy żółciowej, nowotworu jelita grubego, pomaganie w oczyszczaniu organizmu z toksyn i metali ciężkich, zmniejszenie zaparć. Oczywiście błonnik ogrywa w naszym organizmie jeszcze wiele więcej ważnych funkcji.

Można zaryzykować stwierdzenie, że w zasadzie na co dzień funkcjonujemy z żywnością funkcjonalną i wychodzi nam to na zdrowie.