Mity medyczne, które mogą zabić – Katarzyna Świątkowska [RECENZJA]

W świecie szumu informacyjnego ciężko jest odnaleźć prawdziwe informacje. Wokół kwestii medycznych krąży wiele kontrowersji i mitów, a odpowiedzi znajdowane w internecie nierzadko są sprzeczne i niepotwierdzone naukowo.

W tym momencie nasuwa się nam pytanie: gdzie więc szukać merytorycznych treści? U specjalistów, u których wizyta może nas sporo kosztować i często brakuje czasu na uzyskanie odpowiedzi na nurtujące nas pytania? Czy może w bazach medycznych artykułów naukowych, które nie zawsze są zrozumiałe, a na ich prześledzenie potrzebowalibyśmy poświęcić mnóstwo czasu?

Rozwiązaniem mogą być książki opracowane przez specjalistów medycznych, zawierające rzetelne i aktualne informacje naukowe na podstawie najnowszego piśmiennictwa. Przykładem takich pozycji jest cykl książek Katarzyny Świątkowskiej, obalających rozpowszechnione mity medyczne (w tym wiele dietetycznych).

Poszerzaj świadomość zdrowotną

Jak dotąd ukazały się 3 tomy „Mitów medycznych, które mogą zabić”. Książki te mają charakter popularnonaukowy. Nie są stricte przeznaczone dla specjalistów, lecz dla każdego, zainteresowanego tematyką medyczną. Autorka zachęca przez nie do rozszerzania świadomości zdrowotnej, zdroworozsądkowego podejścia do nowinek medycznych i prowadzenia zdrowego stylu życia, w celu zapobiegania chorobom, a nie interesowania się samym leczeniem w momencie wystąpienia kłopotów zdrowotnych.

Co znajdziemy w zbiorze „Mitów medycznych”?

W każdej książce znajduje się od 10 do 13 rozdziałów o różnej tematyce zdrowotnej, podejmujących kontrowersyjne zagadnienia żywieniowe, farmakologiczne, środowiskowe czy związane z aktywnością fizyczną (m.in. suplementy diety, nietolerancje pokarmowe: gluten, laktoza, detox, smażenie, NLPZ, probiotyki, kawa, czekolada, orzechy, tłuszcze, smog, badania profilakyczne i wiele więcej).

Pierwsza część poświęcona jest w dużej części produktom farmaceutycznym, o czym wskazuje podtytuł książki „o tym producenci leków mówią tylko po cichu!”. Kolejne tomy podejmują tematykę przede wszystkim żywnościową i środowiskową.

Na początku każdej części znajdziemy wstęp, nakreślający poruszaną tematykę. Już sama okładka przedstawia nam hasłowo zagadnienia opisywane dokładniej wewnątrz.

Dostępna jest na niej także notatka o autorce – praktykującej lekarce, chcącej przekazywać nowości medyczne jak najszerszemu gronu odbiorców. W każdym rozdziale wytłuszczonych jest kilka podrozdziałów/punktów, zaś na końcu mieści się obszerne piśmiennictwo z najnowszymi badaniami naukowymi, które możemy odszukać w razie potrzeby.

Dwie ostatnie części zbioru „Mitów medycznych” ozdobione są kilkoma prostymi rysunkami i zdjęciami z podpisami lub chmurkami tekstowymi jak w komiksach, co dodatkowo uatrakcyjnia czytaną treść. Język zastosowany w książkach jest prosty (nawet miejscami kolokwialny jak dla osoby związanej z działką medyczną) i zrozumiały.

W niektórych fragmentach wydawać się może zbyt dosadny czy negujący, próbujący przekonać czytelnika o słuszności przedstawianych faktów. Mimo to książki te czyta się szybko i przyjemnie.

Jakie mity zostały obalone?

(uwaga: spoiler) – przykłady

1) Czy kawa szkodzi sercu i wypłukuje magnez?

To prawda, że kawa przyczynia się do zwiększonego wydalania magnezu z moczem po jej wypiciu, ale kawa sama w sobie zawiera ten pierwiastek, a końcowy bilans pozostaje dodatni. W badaniach nie zaobserwowano związku regularnego picia kawy z incydentami sercowo-naczyniowymi (zawał, udar) ani z nadciśnieniem tętniczym. Kawa zawiera zaś wiele związków fenolowych, które dzięki działaniu antyoksydacyjnym i przeciwzapalnym zapobiegają rozwojowi chorób cywilizacyjnych.

2) Czy spożywanie jajek podwyższa stężenie cholesterolu we krwi i ryzyko chorób sercowo-naczyniowych?

Ostatnie doniesienia potwierdzają, że jajka są cennym elementem diety człowieka, zawierającym dużo skłaników mineralych i witamin. Konsumpcja jaj nie wiąże się zazwyczaj ze zmianami w lipidogramie (liczy się całokształt diety), a tym bardziej nie koreluje z powstawaniem blaszki miażdżycowej. Podobne wyniki uzyskano także w przypadku masła.

3) Czy testy IgG na nietolerancje pokarmowe są skuteczne?

Wykazano, że pojawianie się przeciwciał IgG przeciwko alergenom produktów spożywczych świadczy jedynie o kontakcie z daną żywnością i jest prawidłową reakcją organizmu.

Po więcej informacji o mitach i kontrowersjach dietetyczno-medycznych odsyłamy Was do książek Katarzyny Świątkowskiej.

Podsumowanie

„Mity medyczne, które mogą zabić” dostarczają wielu faktów medycznych, z których można wyciągnąć ciekawostki żywieniowe potwierdzone naukowo. Świetnie sprawdzi się dla osób niezwiązanych z dziedziną dietetyki czy medycyny, gdyż w prosty sposób przedstawia kontrowersyjne treści dotyczące zdrowia.