Zbliża się boom na odchudzanie. My Polacy już tak mamy, że ledwo zniknie karp z wigilijnego stołu, zabieramy się za swoją sylwetkę w panice przed sylwestrowym szaleństwem. Potem zaś tuż po północy składamy przyrzeczenia, że w kolejnym roku będzie lepiej, również w kwestii odżywiania. Czy faktycznie tak jest? Niewątpliwie wielu pracowników poradni dietetycznych to potwierdzi, jednak prawda w tym jest jedynie częściowa. Jak to jest z tą sezonowością zainteresowania poradami dietetycznymi?
Krótkodystansowcy vs. profesjonaliści
Prawda jest taka, że wspomniane powyżej trendy społeczne istnieją i bardzo mocno kształtują sezonowość w usługach branży dietetycznej, fitness i żywieniowej. Natomiast grupa osób odchudzających się nie jest jednorodna – i jak wynika z analiz, które dla Was przeprowadziliśmy – ma to pozytywny wpływ na osoby parające się zawodowo dietetyką. Jak to jest mianowicie?
Osoby szukające zmian w diecie możemy podzielić mianowicie na dwa typy osób – krótkodystansowców, działających impulsywnie oraz profesjonalistów, którzy podchodzą do kwestii diety z rozwagą, szukając porady specjalisty.
Schudnąć szybko i na wczoraj
To fakt, że wiele poradni specjalizuje się w usługach dla osób chcących zgubić zbędne kilogramy. Chęć do szybkiego, skutecznego odchudzania uaktywnia się tuż przed sylwestrem i utrzymuje się na wysokim poziomie tuż po Nowym Roku, wczesną wiosną (trzeba się przygotować na odsłaniające więcej ubrania), potem sukcesywnie spada by na jesieni zdecydowanie się zmniejszyć (dwukrotnie względem szczytu sezonu). Absolutne minimum osiąga to zainteresowanie odchudzaniem w okresie świąt Bożego Narodzenia ale tylko po to, by zaraz po ich zakończeniu wybić się do góry. Podobny spadek – ale o wiele lżejszy – występuje podczas świąt wielkanocnych.
Poniższy wykres, tak jak i kolejne, opiera się na informacjach Google Trends, dotyczących poszczególnych zapytań – ujęliśmy tutaj średnią za lata 2010-2012.
Warto powiedzieć o tym, że mówimy tutaj o osobach działających impulsywnie, co widać po wyraźnej sezonowości postanowień w odchudzaniu. Gdy prześledzimy osoby, które na własną rękę szukają informacji „jak schudnąć” – mamy odpowiedź o grupie osób, której ta sezonowość dotyczy w największym stopniu.
Zdrowie modne cały rok
Czy to zatem oznacza, że gabinety dietetyczne najlepiej zamknąć na cztery spusty w okresie jesiennym a otwierać dopiero po Nowym Roku? Niekoniecznie.
Jak się okazuje, zainteresowanie samym zdrowym jedzeniem i zdrowym odżywianiem jest modne cały rok. Przekłada się to również na to, że pomimo tak mocnych fluktuacji zainteresowania odchudzaniem – poszukiwania profesjonalnych specjalistów od odżywiania – dietetyków są bardziej zrównoważone.
Co to wszystko oznacza?
Jak zatem widać, trzeba pamiętać, że o ile w okresach wiosny, Nowego Roku można liczyć na dużą ilość osób zainteresowanych szybkimi, skutecznymi metodami odchudzania, to pozostałe okresy roku w większym stopniu stoją pod znakiem zdrowego odżywiania, dietetyki w schorzeniach czy innych niszowych specjalizacji.
Informacje takie chętnie są wykorzystywane przez wiodące gabinety dietetyczne do planowania promocji oraz sposobu komunikacji z klientem. Okazuje się bowiem, że przeciętny klient gabinetu dietetycznego potrzebuje czego innego w zależności od pory roku.
Przeczytaj także: marketing na facebooku dla dietetyków
