Wędlina nie zawiera azotanów – czy aby na pewno?

azotany

Związki azotowe znajdziemy w większości wędlin, które spożywamy na co dzień.

Dodawane są pod postacią soli peklującej w celu poprawy walorów smakowych, utrzymania odpowiedniej barwy wyrobu gotowego – a najważniejszy cel to zapewnienie bezpieczeństwa żywności.

Są skutecznym konserwantem zapobiegającym rozwojowi bakterii Clostridium botulinum, które wytwarzają jad kiełbasiany (najbardziej śmiercionośną toksynę spożywczą).

Zapewne słyszeliście również że nadmierne spożycie azotynów jest prawdopodobną przyczyną nowotworów.

Producenci, chcąc wyjść naprzeciw upodobaniom klientów często na etykietach produktów umieszczają informację „bez dodatku azotynów/ azotanów”, lecz nie oznacza to, że nie zawierają azotanów z innych źródeł.

Produkty te najczęściej zawierają sok z selera lub suszone warzywa.

Zgadnijcie, co one zawierają?

Azotany, czasami nawet na wyższych poziomach niż w konwencjonalnej wersji.

Warzywa posiadają bardzo dużą zawartość azotanów pochodzących z nawozów.

Gdy spotkacie się z deklaracją producenta o braku dodatków azotanów/azotynów sprawdźcie, czy zawierają warzywa lub sok z warzyw w celu wyrównania ich poziomu w produkcie.