British Dietetic Association (BDA) ogłosiło jak co roku listę pięciu diet, o których jest głośno w mediach za sprawą celebrytów, a których z uwagi na zdrowie należy unikać. W 2017 roku „zwycięzcą” było tzw. „clean eating”. Przed jakimi nowinkami powinien przestrzegać dietetyk pacjenta w nadchodzących miesiącach? Oto czołówka:
pixabay, cc0
Raw Vegan Diet – dieta polegająca na jedzeniu po wegańsku i na dodatek na surowo. Jest więc to dieta jeszcze ostrzejsza od standardowego, już restrykcyjnego weganizmu. Oznacza to przede wszystkim eliminację z jadłospisu produktów, których nie spożywamy na surowo – przykładowo odpadają więc odżywcze ziemniaki. Dieta słynna za sprawą takich nazwisk jak Sting, Megan Fox czy Gwyneth Paltrow.
Dieta alkaliczna – zapewne już o niej słyszeliście, bo nie jest to już nowinka. Polega na spożywaniu mniejszej ilości produktów, które mają zwiększać kwasowość organizmu – jak mięsa, ryby, kofeina. Więcej na temat tego stylu odżywiania napisaliśmy tutaj. Dla nie lubiących czytać przypomnijmy – w skrócie: nasza dieta wpływa głównie na pH moczu, zdrowy organizm sobie radzi bez niej. Celebryci stosujący tę dietę to (znowu) Gwyneth Paltrow oraz Tom Brady.
Dieta Katie Price – a raczej zestaw suplementów, który ma zastępować jedzenie. Dieta trudna do utrzymania, droga i niestety bez zaplecza popartego badaniami.
Dieta Pioppi – Pioppi to wioska, która jest uznana przez UNESCO jako kolebka diety śródziemnomorskiej. Wszyscy przecież pamiętamy, że dieta śródziemnomorska to jedna z najlepszych diet w 2017 roku jak podawało jeszcze kilka miesięcy temu U.S News. Czy coś się zmieniło w tym względzie? Ależ nie – Dieta Pioppi to po prostu dziwna mieszanka diety wysokotłuszczowej, niskowęglowodanowej – jednak z założeniem na przykład 24-godzinnej głodówki co tydzień oraz mało śródziemnomorskimi, drogimi domieszkami, takimi jak olej kokosowy.
Dieta ketogeniczna – to dieta, która jest bohaterem wielu artykułów i dyskusji nie tylko wśród dietetyków. Chociaż stosowana jako (niełatwe) narzędzie do walki z epilepsją zostało wylansowane jako panaceum na wszystko wraz z utrzymaniem dobrej masy ciała. A skład żywności w menu jest bardzo oddalony od zwykłego talerza – zaledwie 5% to węglowodany, bardzo dużo tłuszczu i do tego białko. Lista celebrytów, którzy ją stosują jest bardzo długa i obejmuje m.in. Micka Jaggera, Kim Kardashian, Halle Berry, (znowu) Gwyneth Paltrow czy Rihannę.
Która z tych diet jest Waszym zdaniem najniebezpieczniejsza dla zdrowia? Macie swoich własnych faworytów? Podzielcie się nimi w komentarzu!
[totalpoll id=”29953″]
