Dlaczego nie domagamy się swoich praw do badań finansowanych przez NFZ?
Mieszkając w małej miejscowości niedaleko Lublina moja rodzina ma szczęście uczęszczać do lekarza rodzinnego, który nie robił do tej pory większych problemów z wypisaniem skierowania na podstawowe badania finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Jednak z różnych źródeł usłyszeć można o tym, że lekarze niechętnie dają takie skierowania, mimo że dolegliwości, które zgłasza pacjent wskazują na zasadność wykonania takich badań.
Słyszałam o sytuacjach, kiedy pacjent, skarżąc się na długotrwałe bóle brzucha lub głowy, otrzymywał po prostu receptę na lek przeciwbólowy zamiast dostać poradę na temat tego co może być przyczyną takiego stanu. Jest to wprost przerażające, zwłaszcza, że zewsząd słyszymy o tym, że lepiej zapobiegać niż leczyć, oraz, że profilaktyka kosztuje dużo mniej niż późniejsze leczenie… Więc powyższa sytuacja jest paradoksalna i niedorzeczna. Oczywiście przyczyną takich sytuacji są pieniądze, a raczej ciągły ich niedostatek. Pieniądze wydawane są na drogie leczenie osób już ciężko chorych zamiast na profilaktykę prowadzoną wśród osób zdrowych.
Lecz wina nie zawsze leży po stronie lekarzy. Istnieje też grupa osób, która po prostu nie chce się badać (lub nie wie, że ma do tego prawo lub wręcz obowiązek), osoby te nie chodzą do lekarza i dopiero, gdy czują się już naprawdę źle, decydują się na wizytę. Wtedy jest już zazwyczaj zdecydowanie za późno. Dlatego sytuacja kiedy to lekarz odmawia pacjentowi zrobienia badań jest karygodna (chyba, że pacjent wyraźnie nadużywa prawa do bezpłatnych badań). A tłumaczenie lekarzy, że nie widzą wskazań do badań jest nie do końca rozsądne, ponieważ wiele chorób w początkowym stadium nie daje objawów. Niejednokrotnie dzięki trafnemu wykonaniu podstawowych badań można odpowiednio wcześnie zmienić kilka elementów w życiu i zapobiec rozwojowi choroby i jej ciężkim powikłaniom.
Poniżej przedstawiam listę badań dostępnych w ramach podstawowej opieki zdrowotnej:
Badania hematologiczne:
- morfologia krwi obwodowej z płytkami krwi,
- morfologia krwi obwodowej z wzorem odsetkowym i płytkami krwi,
- retykulocyty,
- odczyn opadania krwinek czerwonych (OB).
Badania biochemiczne i immunochemiczne w surowicy krwi:
- sód,
- potas,
- wapń zjonizowany,
- żelazo,
- żelazo – całkowita zdolność wiązania (TIBC),
- stężenie transferyny,
- stężenie hemoglobiny glikowanej (HbA1c),
- mocznik,
- kreatynina,
- glukoza,
- test obciążenia glukozą,
- białko całkowite,
- proteinogram,
- albumina,
- białko C-reaktywne (CRP),
- kwas moczowy,
- cholesterol całkowity,
- cholesterol-HDL,
- cholesterol-LDL,
- triglicerydy (TG),
- bilirubina całkowita,
- bilirubina bezpośrednia,
- fosfataza alkaliczna (ALP),
- aminotransferaza asparaginianowa (AST),
- aminotransferaza alaninowa (ALT),
- gammaglutamylotranspeptydaza (GGTP),
- amylaza,
- kinaza kreatynowa (CK),
- fosfataza kwaśna całkowita (ACP),
- czynnik reumatoidalny (RF),
- miano antystreptolizyn O (ASO),
- hormon tyreotropowy (TSH),
- antygen HBs-AgHBs,
- VDRL,
- FT3,
- FT4,
- PSA – Antygen swoisty dla stercza całkowity.
Badania moczu:
- ogólne badanie moczu z oceną właściwości fizycznych, chemicznych oraz oceną mikroskopową osadu,
- ilościowe oznaczanie białka,
- ilościowe oznaczanie glukozy,
- ilościowe oznaczanie wapnia,
- ilościowe oznaczanie amylazy.
Badania kału:
- badanie ogólne,
- pasożyty,
- krew utajona – metodą immunochemiczną.
Badania układu krzepnięcia:
- wskaźnik protrombinowy (INR),
- czas kaolinowo-kefalinowy (APTT),
- fibrynogen.
Badania mikrobiologiczne:
- posiew moczu z antybiogramem,
- posiew wymazu z gardła z antybiogramem,
- posiew kału w kierunku pałeczek Salmonella i Shigella.
Badanie elektrokardiograficzne (EKG) w spoczynku
Badanie ultrasonograficzne (USG):
- USG tarczycy i przytarczyc,
- USG ślinianek,
- USG nerek, moczowodów, pęcherza moczowego,
- USG brzucha i przestrzeni zaotrzewnowej, w tym wstępnej oceny gruczołu krokowego,
- USG obwodowych węzłów chłonnych.
Spirometria
Zdjęcia radiologiczne:
- zdjęcie klatki piersiowej w projekcji AP i bocznej,
- zdjęcia kostne – w przypadku kręgosłupa, kończyn i miednicy w projekcji AP i bocznej:
- zdjęcie czaszki,
- zdjęcie zatok,
- zdjęcie przeglądowe jamy brzusznej.
Poza badaniami wymienionymi powyżej, lekarz POZ może kierować pacjentów także na finansowane przez Fundusz badania endoskopowe: gastroskopię i kolonoskopię.
Źródło: http://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/informacje-o-swiadczeniach/podstawowa-opieka-zdrowotna/
Wachlarz badań jest na tyle szeroki, że każdy z pacjentów może być odpowiednio wcześnie właściwie zdiagnozowany.
Jeśli jednak nasz lekarz rodzinny nie chce dać nam skierowania na badania, dwa razy do roku mamy prawo bezpłatnie zmienić przychodnię. A drugim wyjściem jest pokrycie kosztów badań z własnej kieszeni, gdyż nasze zdrowie jest najdroższe i gdy zachodzi taka potrzeba musimy wziąć odpowiedzialność za nie w swoje ręce.
PS: Szczególnie polecane jest przynajmniej raz w roku wykonywać badania dotyczące tarczycy (TSH, FT3, FT4, pracy trzustki tj. OGTT, gospodarki lipidowej (TC, HDL, LDL TG) oraz funkcji nerek – badanie moczu.
Gdy powyższe badania wyjdą dobrze, możemy być względnie spokojni. Jednak gdy towarzyszą nam jakiekolwiek niepokojące dolegliwości – powinniśmy jak najszybciej powiedzieć o nich lekarzowi i domagać się odpowiednich badań.
Dietetycy.org.pl » Aktualności » Dlaczego nie domagamy się swoich praw do badań finansowanych przez NFZ?
Absolwentka dietetyki klinicznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie i Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Pracowała w przychodni na warszawskim Ursynowie, gdzie prowadziła konsultacje dietetyczne z dziećmi, w ramach programu walki z otyłością, finansowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Doświadczenie zdobyła też podczas licznych praktyk w szpitalach i poradniach dietetycznych. W wolnym czasie pisze artykuły naukowe i popularnonaukowe. Pracowała również w Centrum Dietetycznym w Rzeszowie. Obecnie wykładowca akademicki na uczelni w Jarosławiu oraz dietetyk online w firmie Telemedico i „Zmiana Sylwetki” Arkadiusza Szuby.