Twoje zdrowie w twoich rękach – dr Frederic Saldmann [RECENZJA]

Avatar photo
Tytuł: Twoje zdrowie w twoich rękach
Autor: dr Frederic Saldmann
Rok wydania: 2017
Wydawnictwo: Muza
Ilość stron: 288

Jak zostać trenerem własnego zdrowia? Gdzie się znajduje i jak jak wydobyć drzemiącą w nas wewnętrzną siłę? Na te i inne pytania znajdziemy odpowiedź w  książce „Twoje zdrowie w twoich rękach” doktora Frédéric’a Saldmanna, która ukazała się nakładem Wydawnictwa MUZA.

Kardiolog i dietetyk, światowej sławy specjalista w dziedzinie profilaktyki zdrowotnej pokazuje, że każdy  z nas  decyduje o swoim zdrowiu i samopoczuciu.

I oto pierwsze zdania książki: “Kiedy Batman zakłada na siebie swój słynny czarno-granatowy kombinezon, pojawia się w nim nadludzka siła, która sprawia, że staje się niewidzialny, gotowy stawiać czoło wszelkim śmiertelnym niebezpieczeństwom. A gdybyśmy tak, za jego przykładem, stali się superbohaterami naszego zdrowia, odpornymi na różnego rodzaju ataki, które mogą nas osłabić, a nawet zniszczyć? (…)  A przecież nosimy w sobie tę możliwość. Tyle że drzemie ukryta głęboko w nas. Wystarczy wiedzieć, gdzie się znajduje, by z niej korzystać”.

Książka składa się z pięciu części – rozdziałów, które stanowią jednocześnie filary dobrego zdrowia.

Pierwszy rozdział poświęcony został odżywianiu. Autor radzi jak kontrolować masę ciała, sprawdzić swoje BMI. Czy wiedzieliście, że obwód talii decyduje o oczekiwanej długości życia? A oglądanie horrorów sprzyja spalaniu kalorii! Nadmiar białka w diecie jest jak wypalanie dwudziestu papierosów dziennie! A topinambur zapobiega nowotworom! Ciekawostki te są zaskakujące, a jednocześnie są cennym źródłem wiedzy.

Druga część to poradnik, jak dbać o swoje ciało. Autor wymienia zalety aktywności fizycznej. Czy wiedzieliście, ze śpiewanie nazywane „eliksirem dobrego zdrowia” to też rodzaj sportu? Na dodatek śpiew zmniejsza chrapanie i wzmacnia odporność! Spanie na plecach zapobiega powstawaniu zmarszczek, a brak snu sprzyja nadwadze.

W kolejnej części zatytułowanej „Przyswoić podstawowe ruchy służące zdrowiu” dowiadujemy się m.in. o tym, że marsz zapobiega stanom depresyjnym, a codzienne maszerowanie jest lepsze niż bieganie pędem raz w tygodniu. Znajdziemy także instrukcje samodzielnego „przeglądu” własnego ciała i właściwego rozpoznawania sygnałów. Dowiemy się jak bez leków pozbyć się bólu migrenowego i skąd czerpać naturalna aspirynę. Czy wiedzieliście, że gąbki, rączki od pryszniców i telefony komórkowe to większe źródło zarazków niż deska sedesowa!

Czwarta część poświęcona została mózgowi, gdyż „kto traci pamięć, upada”. Autor podkreśla, że bezsenność  jest szkodliwa dla mózgu, cukier pogarsza pamięć, ziewanie zaś pomaga „schłodzić mózg”. Kolejna część to poradnik jak być wolnym i szczęśliwym, m.in o roli asertywności, medytacji, uwolnieniu od nałogów, które … tuczą. Dowiemy się też, gdzie leży klucz do szczęścia oraz jaki związek ma drapanie ze … szczęściem. Każda strona książki obfituje w zaskakujące ciekawostki i praktyczne porady.

Dzięki tej książce każdy może się stać trenerem swojego zdrowia, gdyż „Twoje zdrowie jest w Twoich rękach!”. Zdrowie to najcenniejszy dar, który trzeba pielęgnować. Pamiętajmy o tym!