Obecnie w USA trwają prace nad odświeżeniem wytycznych dotyczących, żywienia (poprzedni dokument Dietary Guidelines for Americans został stworzony na lata 2015-2020). Wytyczne te mają duży wpływ na decyzje innych organizacji na całym świecie.
Dieta niskowęglowodanowa w wytycznych USA?
Amerykańskie stowarzyszenie Low – Carb Action Network (LCAN) złożone z lekarzy, przedstawicieli środowisk naukowych oraz samych konsumentów próbuje wpłynąć na decydentów odpowiedzialnych za treść zaleceń żywieniowych dla Amerykanów (Dietary Guidelines for Americans: GDA) jak donosi serwis Food Navigator USA.
Nowo powstałe stowarzyszenie zwolenników diety niskowęglowodanowej podkreśla rangę dowodów naukowych, dotyczących korzyści płynących ze stosowania tej diety. Przede wszystkim zgodnie z ich argumentacją ma ona być bezpieczną i efektywną strategią w walce z przewlekłymi chorobami dietozależnymi, takimi jak cukrzyca typu 2, nadciśnienie tętnicze czy otyłość.
Członkowie organizacji LCAN powołują się na opublikowaną w 2014 roku metaanalizę, w której przeanalizowano 59 artykułów naukowych zbierających dane dotyczące 7286 osób stosujących dietę niskowęglowodanową. Jak udało się potwierdzić osoby stosujący tę dietę uzyskiwały lepsze rezultaty redukcji masy ciała. Metaanalizę, o której mowa, znajdziecie tutaj: link.
Wytyczne amerykańskie a dieta niskowęglowodanowa
Obecne oficjalne zalecenia GDA nie sugerują jakoby dieta niskowęglowodanowa była obowiązująca dla populacji amerykańskiej. Stowarzyszenie Low – Carb Action Network zarzuca jednak, że obecne zalecenia GDA nie odzwierciedlają potrzeb konsumentów, którzy powinni mieć więcej ścieżek wyboru, co do komponowania prawidłowej diety. Chcą oni przekonać USDA, by wprowadziło zalecenia dotyczące diety niskowęglowodanowej jako jedną z metod prewencji rozwoju otyłości wśród społeczeństwa amerykańskiego.
Jak miałaby wyglądać dieta niskowęglowodanowa zaproponowana przez LCAN?
Obecnie obowiązujące zalecenia wskazują, że prawidłowy dobowy udział energii z węglowodanów powinien kształtować się na poziomie 45 – 65%. Stowarzyszenie LCAN proponuje jednak, by podaż energii z węglowodanów utrzymywana była poniżej 25%, co daje według nich najlepsze efekty terapeutyczne dla osób z otyłością, stanem przedcukrzycowym lub rozwinięta cukrzycą, stłuszczeniem wątroby, nadciśnieniem tętniczym i hipercholesterolemią.
Należy pamiętać, że ekstremalną odmianą diety niskowęglowodanowej jest dieta ketogenna, której założeniem jest ograniczenie podaży węglowodanów do poziomu poniżej 10% energii. Z informacji dostępnych na stronie LCAN wynika, ze ich zalecenia są przeciwieństwem tych promowanych przez USDA – a do ich zobrazowania wykorzystali odwróconą piramidę żywieniową, której podstawą są produkty białkowe (mięsa, ryby, drób, nabiał) oraz tłuszcze zaś górne szczeble reprezentowane są przez warzywa, owoce oraz produkty zbożowe, których w tym planie żywienia przewiduje się najmniej.
O potencjalnych zagrożeniach diety niskowęglowodanowej mówiło to badanie – link.
Jednak czy waszym zdaniem USDA powinno się ugiąć pod naciskiem lobbystów czy jednak zaufać wyraźnym odwrotnym trendom takim jak przechodzenie w kierunku roślinnym (czytaj też: dietetyczne trendy 2020, Najlepsze i najgorsze diety 2020, fleksitarianizm, dieta planetarna).
Redaktor naczelna portalu Dietetycy.org.pl. Doświadczony wykładowca akademicki i szkoleniowiec. Autor licznych artykułów w prasie branżowej oraz naukowej. Udziela wypowiedzi eksperckich w mediach. redakcja@dietetycy.org.pl