Porównanie celiakii, nadwrażliwości i alergii na gluten

gluten

Jeszcze kilkanaście lat temu celiakię uważano za bardzo rzadko występującą chorobę i w dużym stopniu była ignorowana przez środowisko naukowe i medyczne. W ciągu zaledwie ostatnich 10 lat problem celiakii wyszedł z cienia a obecnie obserwuje się nowy trend – gwałtowny wzrost liczby osób na diecie bezglutenowej znacznie przewyższający przewidywaną liczbę chorych na celiakię. Spowodowało to gwałtowny rozwój światowego rynku produktów bezglutenowych, który obecnie generuje zyski przewyższające 2,5 miliardów dolarów. Tendencja ta powiązana jest z pojęciami szkodliwości glutenu i obok celiakii stanowią one obecnie spory problem związany ze zdrowiem.

patogeneza

Podział ten został po raz pierwszy opisany w 2012 roku a jego źródło to konferencje ekspertów z dziedziny nietolerancji glutenu, które miały miejsce w Londynie i Oslo w 2011r. Tam też po raz pierwszy potwierdzona i zdefiniowana została nowa jednostka chorobowa – nadwrażliwość na gluten (gluten sensitivity).

Czym jest alergia na białka zbóż?

Określana jest jako niepożądana reakcja immunologiczna IgE – zależna na białka zbóż – pszenicę, żyto, owies, grykę, proso, jęczmień i gluten. Drogami wnikania alergenu może być tu skóra, przewód pokarmowy lub układ oddechowy. Reakcja ujawnia się w czasie kilku minut do godziny od wniknięcia alergenu. W przypadku tej alergii kontakt z alergenem może wywołać wstrząs anafilaktyczny, być powodem astmy zawodowej (choroba piekarzy) oraz pokrzywki kontaktowej. Ten typ alergii często mylony jest z celiakią. O ile celiakia i alergia na gluten wymagają diety bezglutenowej to w przypadku celiakii jest to wymóg na całe życie. Alergia na gluten może po pewnym czasie zmniejszyć swoje nasilenie lub całkowicie ustąpić. Jeśli chodzi o alergię np. na grykę – nie wymaga ona diety bezglutenowej a jedynie wyeliminowania gryki z jadłospisu. Diagnostyka alergii na zboża obejmuje wykazanie dodatniego miana przeciwciał w klasie IgE a także dodatnie testy skórne/płatkowe.

Czym jest nadwrażliwość na gluten?

O ile alergia na zboża jak i celiakia są jednostkami chorobowymi w tej chwili bardzo dobrze rozpoznawanymi to, jeśli chodzi o nadwrażliwość na gluten – wciąż budzi ona wiele wątpliwości zarówno, co do diagnostyki jak i samego istnienia. Określeniem tym nazywa się występowanie niekorzystnych objawów po spożyciu glutenu niemających nic wspólnego z celiakią oraz alergią na zboża. Nie ma w tym przypadku obecności przeciwciał IgE a obraz jelita cienkiego jest zwykle prawidłowy. Te niekorzystne objawy ustępują po wykluczeniu glutenu z diety i powracają z chwilą powrotu do diety zawierającej gluten. Reakcje te pojawiają się od godziny do nawet 3 dni po spożyciu glutenu – stąd często problem w jej zdiagnozowaniu.

Objawy nadwrażliwości na gluten niezwiązanej z celiakią:

  • z przewodu pokarmowego; ból brzucha, wzdęcia, biegunka, zaparcia, nudności, wymioty
  • neurologiczne: ból głowy, bóle stawowo-mięśniowe, mrowienie/drętwienie kończyn, uczucie przewlekłego zmęczenia, ataksja, padaczka
  • psychiatryczne zmiany zachowania, schizofrenia, halucynacje wzrokowe/słuchowe, depresja, autyzm
  • dermatologiczne egzema, rumień
  • inne jak utrata masy ciała czy niedokrwistość

Dotychczas nie znaleziono markerów, które w 100% pozwalałyby stwierdzić obecność tej nadwrażliwości. Część badaczy za takie markery uznaje obecność w surowicy przeciwciał antygliadynowych z grupy IgG. Najwięcej głosów przemawia jednak za badaniem przy pomocy podwójnie ślepej próby prowokacji glutenu. U osób z nadwrażliwością po wprowadzeniu diety bezglutenowej nastąpi cofnięcie się niekorzystnych objawów, a po ponownym wprowadzeniu glutenu do diety – nawrót objawów. Zawsze należy najpierw wykluczyć celiakię i alergię wykonując odpowiednie badania diagnostyczne.

Porównanie wybranych zagadnień związanych z celiakią, alergią i nadwrażliwością na gluten:

Możliwe choroby współistniejące:

    – celiakia: osteoporoza, niedobór masy ciała i/lub wzrostu, cukrzyca typu I, choroba Hashimoto, ataksja, padaczka, migreny, choroba Duhringa, depresja, anemia

    – nadwrażliwość: niedobór masy ciała, schizofrenia, depresja, autyzm, padaczka, anemia, zespół jelita drażliwego

    – alergia: astma, pokrzywka, zapalenie zatok, w wywiadzie wstrząs anafilaktyczny, atopowe zapalenie skóry, inne alergie pokarmowe

    Wywiad rodzinny:

      – celiakia: celiakia

      – nadwrażliwość: celiakia w I stopniu pokrewieństwa u 12% badanych

      – alergia: choroby alergiczne w tym w szczególności alergie pokarmowe

      Czas od spożycia pokarmu do wystąpienia objawów:

        – celiakia: tygodnie do lata

        – nadwrażliwość: kilka godzin do 3 dni

        – alergia – od kilku minut do godziny

        Zarówno celiakia, alergia i nadwrażliwość na gluten są jednostkami chorobowymi, które nieleczone dietą mogą mieć poważne konsekwencje, łącznie ze śmiercią. Czy zatem dieta bezglutenowa nie powinna być dla każdego? Ostatnio coraz częściej słyszy się o stosowaniu diety bezglutenowej przez celebrytów czy sportowców. Ma się wrażenie, że stało się to wręcz „modne”. Jednak przestrzegać należy przed samowolnym przechodzeniem na dietę bezglutenową osoby niemające zdiagnozowanej którejkolwiek z opisywanych tu jednostek chorobowych.

        Ciekawe badania dotyczące trendu stosowania diety bezglutenowej zostały opisane w 2014. Badano osoby będące z własnego wyboru na diecie bezglutenowej, a niemające zdiagnozowanej nadwrażliwości na gluten. Poddano je podwójnie ślepej próbie prowokacji glutenu i badano odczuwanie dolegliwości podczas stosowania na zmianę diety bez i z glutenem. Na 26 badanych osób tylko 7 potrafiło stwierdzić na podstawie odczuwanych dolegliwości fazę z dietą glutenową. Nie ma też dowodów naukowych jakoby dieta bezglutenowa była pomocna w obniżaniu masy ciała czy w przeciwdziałaniu cukrzycy. Dzieje się tak, dlatego iż osoby będące na diecie bezglutenowej wykazują większe spożycie tłuszczów i białek na rzecz obniżonego spożycia węglowodanów oraz mają niedobory błonnika, żelaza, wapnia i witamin. A takie niedobory mogą nieść za sobą poważne konsekwencje zdrowotne.

        Niewątpliwym plusem z całego „glutenowego zamieszania” jest fakt większej dostępności i poszerzenia oferty produktów bezglutenowych, pojawiły się też restauracje i propozycje wypoczynku z bezglutenowym menu, a to duże ułatwienie życia dla osób ze zdiagnozowanymi problemami tolerancji glutenu.

        Literatura:

        1. Karakuła R., H., Dzikowska I., Dzikowski M., Pelczarska – Jamroga A, Próchnicki M., Czy produkty zbożowe mogą być szkodliwe dla naszej skóry?- powiązania pomiędzy reakcją na gluten i zaburzeniami dermatologicznymi. Zdrowie Dobrostan 2013; 4; VII
        2. Górowska-Kowolik K., Kwiecień J. Non-celiac gluten sensitivity. Problemy Medycyny Rodzinnej 2014; XVI; 1-2: 71-76.
        3. Sapone A. i wsp. Spectrum of gluten-related disorders: consensus on new nomenclature and classification. BMC medicine1 (2012): 13.
        4. Zanini B., Basche R., Ferraresi A., i wsp. Non Celiac Gluten Sensitivity (NCGS) Is Uncommon in Patients Spontaneously Adhering to Gluten Free Diet (GFD) Without Medical Necessity. Gastroenterology 2013; 144.5: S-250.