Na rynku pojawiła się ciekawa pozycja, która systematyzuje aktualną wiedzę naukową na temat diet w zaburzeniach ze spektrum autyzmu. Wokół tego tematu narosło wiele mitów i niejasności. W gąszczu informacji internetowych rodzice dzieci w spektrum autyzmu czują się zagubieni, nie wiedząc, jaką interwencję warto zastosować, a jaka może być wręcz niebezpieczna lub po prostu nieskuteczna. Ponadto oferuje się im szereg badań diagnostycznych, niemających zastosowania w medycynie akademickiej, a także przekonuje do zakupu różnego rodzaju suplementów, mających rzekomo poprawiać funkcjonowanie dziecka z ASD.
Tytuł: Autyzm i dieta. Co jako rodzic powinieneś wiedzieć |
Autor: dr n. med. Justyna Jessa |
Wydawnictwo: Septem |
Ilość stron: 176 |
Rok wydania: 2021 |
Autorka przeprowadza czytelnika przez wiele zagadnień związanych z tym tematem, m.in. odpowiada na pytania:
- czy z punktu widzenia nauki, dieta może mieć zastosowanie u dzieci z ASD?
- jaką interwencję wybrać?
- co zrobić, aby dieta była bezpieczna?
- jaka diagnostyka jest zasadna, a jaka zbędna lub wręcz niesprawdzona naukowo?
- skąd się biorą dolegliwości gastryczne tak częste u dzieci z ASD?
- co się dzieje w ich jelitach?
- co zrobić, gdy dziecko ma dużą wybiórczość pokarmową?
W książce nie ma mowy o leczeniu autyzmu, gdyż autyzm nie jest chorobą, więc nie może być tak traktowany. U dużego odsetka osób w spektrum autyzmu (nawet do 80%) występują natomiast dolegliwości jelitowe o nieznanej przyczynie. Oznacza to, że taka osoba nie choruje na choroby jelit, jak celiakia, czy nieswoiste zapalenia jelit, a mimo tego cierpi na szereg dolegliwości, jak biegunki, bóle brzucha, wzdęcia, zaparcia. Autorka wyjaśnia hipotezy, którym próbuje się wyjaśniać to zjawisko.
I tutaj pojawia się potencjał interwencji dietetycznej, która może pomóc uśmierzać te dolegliwości, w ten sposób przyczyniając się do poprawy funkcjonowania dziecka, w tym np. poprawy koncentracji, czy zmniejszenia zachowań trudnych.
Ale uwaga – nie ma jednej diety dobrej dla każdego dziecka. Popularna dieta bez glutenu i kazeiny może nie przynieść korzyści u każdej osoby. Ponadto wdrażanie diety bez wcześniej diagnostyki może zaburzać proces diagnostyczny.
Autorka omawia wszystkie te zagadnienia, podpierając się literaturą naukową. Wskazuje na potencjalne korzyści z zastosowania diety, jednocześnie przestrzegając, aby nie stosować diet ze względu na modę, czy opinie innych osób, które podjęły się modyfikacji dietetycznych na własną rękę.
W książce jest rozdział napisany przez terapeutki, prowadzące trening jedzenia z dziećmi z dużą wybiórczością pokarmową. Pokazują one przykładowe metody pracy nad rozszerzaniem spektrum akceptowanej żywności. To ważny rozdział dla rodziców, których dzieci mają dużą wybiórczość pokarmową i nie spożywają wielu pokarmów, przez co ich dieta jest mocno wybiórcza i prowadzi do deficytów pokarmowych.
Książka, pomimo że przytacza dane naukowe, jest napisana przystępnym językiem. Dodatkowo jest opatrzona przepisami wraz ze zdjęciami.
Publikacja uzyskała patronat głównych fundacji, zajmujących się pomocą osobom w spektrum autyzmu, m.in. Fundacji Synapsis, a także pozytywną recenzję naukową, napisaną przez neurologa i pediatrę.
Pomimo tytułu, sugerującego, że książka kierowana jest tylko do rodziców dzieci z ASD, wiele wiedzy znajdą w niej również dietetycy i inni specjaliści, którzy w swojej praktyce zawodowej spotykają się z osobami w spektrum autyzmu.
Autorka, dr n. med. Justyna Jessa jest dietetykiem klinicznym. W Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie obroniła doktorat, badając bezpieczeństwo stosowania diet eliminacyjnych u dzieci z autyzmem.