Mięso ekologiczne – dobra alternatywa dla hodowli przemysłowych

mięsna paczka

Obecnie coraz trudniej rozróżnić to, co warto wdrożyć do codziennego życia, od kolejnej chwilowej mody. Jednym z takich popularnych ostatnio tematów jest mięso ekologiczne. Świadomość konieczności poprawy warunków życia zwierząt hodowlanych wzrasta, a producenci twierdzą, że dzięki eko mięsie można zmniejszyć spożycie szkodliwych dla zdrowia tłuszczów nasyconych. Czy jest to potwierdzone naukowo? Czy zwierzęta hodowane na mięso ekologiczne naprawdę żyją w bezstresowych warunkach? I, przede wszystkim, czy mięso bio jest warte swojej ceny? Na te i inne podobne pytania próbujemy znaleźć odpowiedź w tym artykule.

Czym mięso ekologiczne różni się od tego z przemysłowej hodowli?

Aby zrozumieć czym jest mięso ekologiczne, warto najpierw wiedzieć, jak w tradycyjnym przemyśle hoduje się zwierzęta. Z perspektywy etyki głównym problemem hodowli przemysłowych jest brak orientacji na szczęście i zdrowie zwierząt. Wynika to nie tyle z okrucieństwa hodowców, a ze specyfiki przemysłu mięsnego. W końcu im więcej zwierząt uda się więc zmieścić na dostępnej dla hodowli przestrzeni, tym większy zysk dla hodowcy.

To jednak nie koniec złych wiadomości. Mięso sprzedawane jest na wagę, więc im większy kurczak czy łopatka wieprzowa, tym większy zarobek dla hodowcy. Dlatego żeby jeszcze bardziej zwiększyć zyski, zwierzętom podaje się również hormony wzrostu. A te pozostają w mięsie, które trafia później do sklepów, i nie są niestety neutralne dla ludzi. Według przeprowadzonych w 2019 roku badań, spożywanie hormonów wzrostu wiąże się ze zwiększonym ryzykiem zachorowań na nowotwór piersi.1

Zwierzęta przeznaczone na mięso ekologiczne rosną i dojrzewają natomiast w naturalnym tempie. Właściciele gospodarstw ekologicznych zapewniają im dostęp do otwartej przestrzeni i spokojny rozwój. Ostatecznie tylko ci, którzy spełnią wyśrubowane standardy zasługują na certyfikat żywności ekologicznej Unii Europejskiej, który jest gwarantem mięsa bio. Zwierzęta przeznaczone na mięso ekologiczne muszą być trzymane w budynkach z odpowiednią wentylacją, oświetleniem i temperaturą. Muszą mieć również stały dostęp do obsadzonych krzewami i drzewami wybiegów, które muszą mieć poidła.

Produkcja ekologicznego mięsa to jednak nie tylko humanitarne podejście do hodowli zwierząt – to również sposób na zapewnienie, że ich bio mięso będzie dobrej jakości.

Kwasy nasycone w mięsie ekologicznym

Na tłuszcz w naszym jedzeniu składają się różnego rodzaju kwasy tłuszczowe. Organizm używa ich, aby wytwarzać energię, budować ściany komórek albo tworzyć zapasy na czas głodu. Warto jednak wiedzieć, że tłuszcz tłuszczowi nierówny. Kwasy nasycone, wielonienasycone i jednonienasycone znacznie różnią się od siebie pod względem wpływu na zachorowalność na choroby przewlekłe.

Wysokie spożycie kwasów nasyconych, w szczególności kwasu mirystynowego i palmitynowego, wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wysokiego poziomu cholesterolu LDL i insulinooporności, która stanowi wstęp do cukrzycy typu 2. Sposobem na zmniejszenie spożycia kwasów nasyconych z mięsa może być postawienie w swojej diecie na mięso ekologiczne. Mięso bio zawiera mniej nasyconych (mirystynowych i palmitynowych), a więcej nienasyconych kwasów tłuszczowych (MUFA i PUFA), zmniejszając tym samym ryzyko m.in. zawału serca, czy udaru mózgu.2

W naszej codziennej diecie często brakuje również kwasów Omega-3, które pozytywnie wpływają na zdrowie serca, układu nerwowego i odporności organizmu. Tymczasem okazuje się, że mieszkańcy krajów Europy Zachodniej spożywają ich nawet 2 razy mniej niż powinni. W związku z tym lekarze często zalecają nawet podwojenie spożycia kwasów Omega-3. Badania wykazały, że eko mięso zawiera o 50% więcej zdrowych kwasów Omega-3 niż to pochodzące z konwencjonalnych hodowli.3

Przeznaczone na mięso ekologiczne zwierzęta są karmione ekologiczną paszą, która najczęściej wytwarzana jest bezpośrednio w gospodarstwie. Nie ma mowy o paszy modyfikowanej genetycznie. To właśnie wysokiej jakości pożywienie, w połączeniu z bezstresowymi warunkami życia, sprawia, że w eko mięsie jest więcej zdrowych kwasów tłuszczowych Omega-3, a mniej szkodliwych kwasów nasyconych.4

Gdzie w takim razie kupić mięso ekologiczne?

Kiedyś, aby w ogóle mieć dostęp do świeżego mięsa ekologicznego, trzeba było mieć “kontakt” do rolnika ze wsi. Dziś najłatwiej zaufać certyfikatom żywności ekologicznej wydawanym przez Unię Europejską. To dowód regularnego przechodzenia kontroli dotyczącej jakości mięsa i warunków hodowli zwierząt.

Zobacz również
niacyna

Dzięki Internetowi nie musisz też nigdzie jechać. Mięso bio można otrzymać w dostawie do domu, w bezpiecznych dla mięsa ekologicznego warunkach chłodniczych.

Jak długo mrożone mięso ekologiczne zachowuje świeżość?

Mrożenie mięsa ekologicznego nie pozbawia go jego prozdrowotnych właściwości. Eko mięso mrożone jest już na końcowym etapie produkcji, co nie tylko skutecznie je konserwuje, pozwalając na zachowanie smaku, zapachu i wyglądu prawdziwego mięsa z ekologicznej hodowli, ale pozwala też na jego wygodne porcjowanie. Kupowanie mrożonego mięsa ekologicznego to świetny sposób, aby móc je jeść, kiedy tylko chcesz.

Mięso ekologiczne – więcej dobrych informacji

W powyższym artykule skupiliśmy się na wybranych obietnicach producentów mięsa ekologicznego. To jednak nie wszystko: według badań opublikowanych w renomowanym Journal of the Science of Food and Agriculture5 mięso bio pozbawione jest również konserwantów, barwników, przeciwutleniaczy oraz wzmacniaczy smaku. W dodatku eko mięso bogate jest w witaminy E i A oraz antyoksydanty, taurynę i koenzym Q-10, które gwarantują dobrą kondycję skóry, oczu i mózgu. Według przepisów UE, ekologiczne mięso musi być też wolne od GMO, syntetycznego hormonu wzrostu oraz pestycydów. Dzięki temu z pewnością można mówić, że zastąpienie zwykłego mięsa tym pochodzącym z ekologicznych gospodarstw jest dobre zarówno dla zwierząt, jak i dla człowieka.

Bibliografia

  1. Ribas‐Agustí, Albert, et al. “Nutritional Properties of Organic and Conventional Beef Meat at Retail.” Journal of the Science of Food and Agriculture, vol. 99, no. 9, 2019, pp. 4218–4225., https://doi.org/10.1002/jsfa.9652.
  2. Rosato, Valentina, et al. “Processed Meat and Selected Hormone-Related Cancers.” Nutrition, vol. 49, 2018, pp. 17–23., https://doi.org/10.1016/j.nut.2017.10.025.
  3. Średnicka-Tober, Dominika, et al. “Higher Pufa Andn-3 PUFA, Conjugated Linoleic Acid,α-Tocopherol and Iron, but Lower Iodine and Selenium Concentrations in Organic Milk: A Systematic Literature Review and Meta- and Redundancy Analyses.” British Journal of Nutrition, vol. 115, no. 6, 2016, pp. 1043–1060., https://doi.org/10.1017/s0007114516000349.
  4. Średnicka-Tober, Dominika, et al. “Composition Differences between Organic and Conventional Meat: A Systematic Literature Review and Meta-Analysis.” British Journal of Nutrition, vol. 115, no. 6, 2016, pp. 994–1011., https://doi.org/10.1017/s0007114515005073.
  5. Ribas‐Agustí, Albert, et al. “Nutritional Properties of Organic and Conventional Beef Meat at Retail.” Journal of the Science of Food and Agriculture, vol. 99, no. 9, 2019, pp. 4218–4225., https://doi.org/10.1002/jsfa.9652.