Mukbang – jedzenie na żywo. Co to jest i czy może być niebezpieczny? 

sara gawrońska
mukbang

Wśród twórców internetowych obserwujemy różne trendy. Pojawiają się także te związane z jedzeniem, np. różne wyzwania („food challenge„) czy opisywanie zdjęć hashtagiem #foodporn. Wydają się niewinne, często zabawne, dzięki czemu dostarczają nam rozrywki. A co jeśli taka moda może okazać się niebezpieczna? Gdzie jest granica między radością z oglądania a pozwoleniem na to, by influencerzy wpływali na nasze decyzje? Dziś przyjrzymy się jednemu z najbardziej zaskakujących trendów, zyskujących popularność w internecie, określanym z koreańskiego słowem mukbang.

Spis treści:

  1. Mukbang, czyli jedzenie „na żywo”
  2. Jak wygląda mukbang?
  3. Dlaczego ludzie nagrywają, jak jedzą i kto jest widzem? 
  4. Czy mukbang może być niebezpieczny?
  5. Podsumowanie
  6. Bibliografia

Mukbang, czyli jedzenie „na żywo”

Nazwę mukbang tworzy połączenie dwóch koreańskich słów: meokneun („jeść”) oraz bangsong („transmisja”). Mukbang polega na transmitowaniu „na żywo” przebiegu spożywania posiłków. Wideo może być też nagrane wcześniej, a dopiero za jakiś czas opublikowane w Internecie, np. w serwisie YouTube. Początkowo trend cieszył się popularnością w Korei Południowej oraz w krajach azjatyckich. Jednak szybko zyskał fanów w wielu innych miejscach na świecie [1].

Jak wygląda mukbang?

Mukbang to nie tylko jedzenie przed kamerą. Wyróżnia go także to, jak ono się odbywa.  Mukbanger, czyli osoba, która tworzy nagrania, pokazując siebie podczas jedzenia, zazwyczaj je dużo i głośno. Żeby wzmocnić poziom słyszalności odgłosów jedzenia, nagrywający używa specjalnego sprzętu. Dzięki temu oglądający słyszą dokładnie odgłosy przeżuwania, połykania i mlaskania.

Co jedzą twórcy mukbangu? Najczęściej jest to tradycyjne koreańskie jedzenie, np. ramen. Często w filmach goszczą też produkty typu fast-food, ostre potrawy czy alkohol. Zazwyczaj są to produkty niezdrowe, tłuste i o wysokiej wartości energetycznej.

Dlaczego ludzie nagrywają, jak jedzą i kto jest widzem? 

Czytając definicję mukbangu, być może w twoich myślach pojawiło się pytanie „po co to robić?”. Taką zagwozdkę miały też osoby ze świata nauki! Dlatego zjawisko mukbangu zostało poddane analizie. Poniżej znajdziesz prawdopodobne wyjaśnienie popularności tego trendu.

Rozwiązanie problemu jedzenia w samotności

Ostatnie lata w Korei Południowej przyniosły znaczny wzrost liczby jednoosobowych gospodarstw domowych. Głównie młodzi ludzie wyjechali na studia i do pracy zagranicę. To sprawiło, że wspólne, rodzinne spożywanie posiłków stało się niemożliwe. Od wieków w tym kraju posiłki miały charakter społeczny. Ceniono w nim dzielenie się jedzeniem i celebrowano zasiadanie do stołu. Kiedy ludzie zaczęli prowadzić bardziej osamotniony tryb życia, ta tradycja nie mogła być kontynuowana.

Z odpowiedzią na tę potrzebę, przyszła właśnie konsumpcja przed kamerą. Dała możliwość komunikowania się, zaspokojenia potrzeby wspólnego biesiadowania. Ludzie zyskali szansę na znalezienie swojego „meal mate”, czyli towarzysza posiłku. Oglądanie konsumpcji posiłku, współkonsumowanie przed ekranem, wymiana wiadomości, dają poczucie wspólnoty. Internauci mogą czuć się znowu tak, jakby ucztowali przy jednym stole. Dlatego można powiedzieć, że mukbang jest odpowiedzią na potrzebę bliskości we współczesnym świecie [2,3]. 

Przyjemność ze słuchania i oglądania spożywania posiłku

Wiemy już, że za pomocą relacji wideo możemy przenieść się w wirtualny świat wspólnego jedzenia. Jednak dlaczego musi być ono głośne? Po co nam słyszeć odgłosy mlaskania i chrupania? 

Przyjrzyjmy się jednemu z takich nagrań. YouTuber, Koreańczyk Zach Choi opublikował w 2019 roku film zatytułowany „ASMR Nuclear fire stretchy cheese chicken wings mukbang (No Talking) Cooking and eating sounds” („ASMR Ostre, rozciągliwe, serowe skrzydełka kurczaka (bez mówienia) odgłosy gotowania i jedzenia”). Wideo osiągnęło w 2022 roku aż 45 mln wyświetleń [4]. Zach Choi w materiale pokazuje cały proces przygotowania posiłku, a następnie zjada go przed kamerami. Na szczególną uwagę w tym filmie zasługuje dźwięk. Widz przez 18 minut słyszy jedynie odgłosy krojenia, smażenia, chrupania, mlaskania czy zanurzania udek kurczaka w sosie. 

Skrót w tytule filmu, ASMR (Autonomous sensory meridian response) oznacza odczuwanie przyjemności i rozluźnienia, które pojawia się jako reakcja na konkretne dźwięki. Okazuje się, że takie ukojenie może przynieść także słuchanie tego, jak ktoś przygotowuje i spożywa jedzenie. Wyraźne odgłosy pobudzają nasze zmysły, pomagają wyobrazić sobie fakturę i konsystencję spożywanych dań. Czynniki te mogą wzmocnić przyjemność oglądania materiału. Przyglądanie się apetycznym potrawom, słuchanie odgłosów ich konsumpcji można  potraktować jako „zastępcze ukontentowanie”. To znaczy, że sama obserwacja może wywołać odczucia podobne do przyjemności, którą odczuwamy w momencie jedzenia [5]. 

Redukcja stresu podczas oglądania mukbangu

Szybkie tempo życia i presja, aby osiągnąć zawodowe spełnienie, są źródłem stresu. Koreańczycy, u których mukbang pojawił się jako pierwszy, przyznają, że odczuwają silne napięcie związane z kulturą „sukcesu za wszelką cenę”. Oglądanie filmików z jedzeniem stało się dla nich sposobem na radzenie sobie ze stresem [6, 7]. Wpływa ono na zmianę nastroju i odwraca uwagę od codziennych trudności [8].

Ciekawość oglądania tego, na co sami nie możemy sobie pozwolić

Pod filmikami mukbangerów można przeczytać komentarze takie jak: „chcę być w stanie zjeść tak dużo potraw z McDonald’s i nie czuć później do siebie odrazy”.

Pokazuje to tendencję do oglądania takich nagrań po to, żeby zaspokoić pragnienie zjedzenia niezdrowej żywności. Widzowie mogą zapewnić sobie tzw. zastępczą satysfakcję. Zamiast zjedzenia fast-foodu, obserwują, jak robi to ktoś inny. Doznają przyjemności wizualnej, wywołanej widokiem apetycznego jedzenia, ale mogą być spokojni o swoją figurę [1].

Czy mukbang może być niebezpieczny? 

Wiesz już, z jakich powodów ludzie szukają tego rodzaju treści w sieci. Czas zastanowić się, jakie mogą być konsekwencje mukbangu. Czy może być on dla nas realnym zagrożeniem?

Konsekwencje dla twórców

Przeważnie twórcy mukbangów jedzą na wizji bardzo dużo jedzenia o wysokiej wartości energetycznej. Dodatkowo są to posiłki bogate w tłuszcz lub cukier i mocno przetworzone. Objadanie się może doprowadzić do licznych problemów zdrowotnych. Jeden z YouTuberów, Nicolas Perry, poinformował swoich obserwujących, że nagrywanie mukbangów negatywnie wpłynęło na stan jego zdrowia. Kolejny z twórców takich materiałów, Omar Palermo, zmarł na zawał serca. Wielce prawdopodobne jest, że powtarzające się objadanie ogromnymi ilościami jedzenia, miało wpływ na jego zdrowie. 

Wpływ na nawyki żywieniowe wśród jego fanów 

Rozpowszechnianie w mediach obrazów pochłaniania znacznej ilości wysokokalorycznego jedzenia może sprzyjać powielaniu niezdrowych nawyków żywieniowych u widzów [3]. Dotychczasowe wyniki szacują, że częste oglądanie takich nagrań zwiększa prawdopodobieństwo nadwagi i otyłości o 7-8%. [9].

Zobacz również
psychodietetyka

Bulimia, objadanie się

Mukbang może wpływać na postrzeganie przez widzów konsumpcji, ale też obrazu ciała. Czy nie byłoby idealnie, gdybyśmy mogli jeść wszystko w nieograniczonych ilościach, bez ryzyka otyłości i innych problemów zdrowotnych? Taką wizję roztaczają przed nami twórcy mukbangów.

Nagrywający, którzy na wizji spożywają bardzo duże porcje niezdrowego jedzenia, jednocześnie często zachowują szczupłą sylwetkę. To manipuluje psychologię widzów. Część z nich uznaje, że to, co jedzą, nie ma wpływu na ich masę ciała i kwestionują swoje wysiłki na rzecz zachowania formy. Skoro pani na ekranie właśnie zjadła 5 hamburgerów i jest szczupła, dlaczego u mnie miałoby być inaczej?

Z jednej strony, mukbang zachęca do objadania się. Z drugiej, rodzi przekonanie, że mimo to, można cieszyć się nienaganną sylwetką. Takie zwodzenie może doprowadzić do zaburzeń odżywiania, głównie bulimii i napadowego objadania się

Seksualizacja jedzenia i powstawanie fetyszu seksualnego

Badacze mówią jasno – mukbang można rozumieć jako fetyszyzm. U części odbiorców oglądanie relacji z konsumowania posiłków przynosiło podniecenie seksualne, rozbudzenie pożądania. Zdarzają się przypadki, kiedy widzowie czują fizyczny pociąg do mukbangerów, ale też do samego aktu jedzenia. Budzi to szereg obaw, zwłaszcza że odbiorcami takich filmów są także dzieci i młodzież [10]. 

Generowanie odpadów żywnościowych

Co więcej, popularność mukbangów może mieć wpływ na środowisko. Nagrywający wideo generują olbrzymią ilość odpadów. Marnują żywność i nierzadko otwierają na wizji kilkadziesiąt różnego rodzaju opakowań.

W Chinach, gdzie trend jedzenia przed kamerą stał się niezwykle popularny, podjęto działania państwowe, aby ograniczyć marnowanie żywności. W tym celu prezydent Xi Jinping rozpoczął kampanię „Czysty talerz”. Równocześnie chińskie media zaczęły ograniczać popularność mukbangów. Użytkownicy szukający w Chinach wideo z pokazami kulinarnymi lub jedzeniem na żywo, otrzymują specjalne ostrzeżenie. Komunikat w przeglądarce zachęca do niemarnowania jedzenia i prowadzenia zdrowego trybu życia.

Ze względu na szkodliwe skutki mukbangu, w 2021 roku w Chinach wprowadzono karę grzywny dla influencerów, którzy na wizji jedzą nadmierne ilości pokarmu. Zakazano także m.in. transmisji na żywo prowadzonych w restauracjach, podczas jedzenia [11]. 

Podsumowanie

Mukbang jest jednym z internetowych trendów. Polega na nagrywaniu procesu jedzenia posiłków. Istnieją różne teorie wyjaśniające, dlaczego taki rodzaj wideo jest popularny. Niesie on za sobą ryzyko związane m.in. z wpływem na decyzje żywieniowe widzów. Warto weryfikować treści, które śledzimy w mediach i być czujnym, aby nie przegapić momentu, w którym zaczniemy ślepo odtwarzać ruchy influencerów. 

Bibliografia:

  1. Sawicka U. T. Mukbang i food challenge, czyli o jedzeniu w serwisie YouTube. Media – Kultura – Komunikacja Społeczna 2022; 18: 137-141.
  2. Donnar G. ‘Food porn’ or intimate sociality: Committed celebrity and cultural performances of overeating in meokbang. Celebrity Studies 2017; 8: 122–127.
  3. Kang E., Lee J., Kim K.H., Yun Y.H. The popularity of eating broadcast: Content analysis of „mukbang” YouTube videos, media coverge and the health impact of „mukbang” on public. Health Informatics Journal 2020; 26(3): 2237–2248.
  4. Choi Z. ASMR Nuclear fire stretchy cheese chicken wings mukbang (No Talking) Cooking and eating sounds. Dostępny w: https://www.youtube.com/watch?v=em1FW2FjaCM  
  5. Schwegler-Castañer A. At the intersection of thinness and overconsumption: the ambivalence of munching, crunching, and slurping on camera. Feminist Media Studies 2018; 18: 782–785.
  6. Hakimey, H., & Yazdanifard, R. (2015). The review of Mokbang (broadcast eating) phenomena and its relations with South Korean culture and society. International Journal of Management, Accounting and Economics, 2, 443–455.
  7. Park, S. Eating Alone? Friends Are One Click Away. Food Anthropology 2014;  Dostępny w: http://foodanthro.com/2014/09/30/eating-alonefriends-are-one-click-away/
  8. Yang Z., Griffiths M.D., Yan Z., Xu W. Can Watching Online Videos Be Addictive? A Qualitative Exploration of Online Video Watching among Chinese Young Adults. International Journal of Environmental Research and Public Health 2021; 18(14): 7247.
  9. Yeon K. Health threats of new social media trends: the effects of frequent mukbang watching on overweight and obesity. Applied Economics Letters 2022.
  10. Kircaburu, K., Harris A., Calado F. et al. The Psychology of Mukbang Watching: A Scoping Review of the Academic and Non-academic Literature. Int J Ment Health Addiction 2021; 1:, 1190–1213.
  11. China Focus: Law against food waste comes into force. Dostępny w: http://www.xinhuanet.com/english/2021-04/29/c_139915400.htm